Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na warszawskiej giełdzie nie ma koncernów zbrojeniowych, ale są za to mniejsze spółki dostarczające różnego rodzaju sprzęt na potrzeby wojska. Wojna sprawiła, że inwestorzy przypomnieli sobie o nich. Euforia okazała się jednak krótkotrwała, bo już w kolejnych miesiącach inwestorzy chętniej realizowali zyski, co doprowadziło do korekty zwyżki. W tym roku ich akcje znów są czołówce najszybciej drożejących firm na giełdzie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ostatnie sesje przynoszą wyhamowanie przeceny oraz wyraźny wzrost obrotów. Za odreagowaniem przemawia jeszcze kilka innych czynników.
Akcje, które jeszcze nie tak dawno błyszczały na warszawskiej giełdzie, będąc wśród liderów trwającej hossy, przechodzą nieco gorszy okres.
Wraz z zaawansowaniem hossy na krajowym rynku akcji przybywa spółek, których kapitalizacja giełdowa przekracza poziom miliarda złotych. Te najbardziej wartościowe są już warte powyżej 100 mld zł.
I półrocze to czas mocnego wzrostu kursów akcji deweloperów, choć wyraźna poprawa koniunktury na rynku mieszkaniowym spodziewana jest jesienią. Zdaniem analityków, potencjał wzrostu wycen wybranych firm jeszcze się nie wyczerpał.
Ostatnie dni na rynkach to raczej dryfowanie indeksów akcji niż przejaw jasnego trendu. W dłuższym terminie oczywiście mamy niemal wszędzie ruchy wzrostowe. Pytanie, czy obecne zagrożenia i dość wymagające wyceny w USA nie wykoleją rynków na jakiś czas.
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.