Tydzień na rynkach: Fed zwalnia tempo

Podwyższenie przez rezerwę federalną stóp procentowych jedynie o 0,25 punktu nie wzbudziło co prawda euforii na rynkach, ale zadziałało na korzyść posiadaczy akcji. Kluczowa jest jednak odpowiedź na pytanie, czy ten czynnik będzie nadal sprzyjał bykom, czy też zacznie straszyć.

Co prawda cykl zacieśniania polityki pieniężnej wciąż w Stanach Zjednoczonych trwa, ale rezerwa federalna jest coraz mniej radykalna w kwestii podwyżek stóp procentowych.

Wall Street się cieszy

Na razie taka postawa jest przez inwestorów przyjmowana za dobrą monetę, ale nie wiadomo jak długo ta tendencja się utrzyma. W końcu mogą zacząć przeważać obawy dotyczące kondycji amerykańskiej gospodarki, a co za tym idzie, wyników finansowych firm. Pogorszenie się sytuacji w obu tych obszarach raczej rynkowi akcji sprzyjać nie będzie. Na razie dobra passa trwa. Do środy Dow Jones zwyżkował o 0,4 proc., utrzymując się kolejny tydzień w trendzie bocznym, co można interpretować w kontekście wspomnianych obaw o koniunkturę. S&P 500 rósł o 1,2 proc. i tu obraz rynku wygląda znacznie bardziej optymistycznie, bo tendencja wzrostowa jest wyraźnie widoczna. Pierwszy poziom oporu został bez trudu pokonany, a do drugiego, z sierpnia ubiegłego roku jest jeszcze trochę miejsca. Najlepiej wygląda sytuacja na amerykańskim rynku technologicznym. Tendencja wzrostowa utrzymuje się tam od początku roku. Do środy Nasdaq Composite zyskiwał 1,7 proc., a od pierwszych dni stycznia rośnie o prawie 13 proc. To segment najbardziej wrażliwy na działania władz monetarnych, więc może być papierkiem lakmusowym dla rynków. Jeszcze lepszym drogowskazem może być zachowanie indeksu dolara. Zniżkuje on nieustannie od października ubiegłego roku i jest już najniżej od maja 2022 r. To efekt z jednej strony malejącej determinacji Fed, a z drugiej jastrzębiej postawy Europejskiego Banku Centralnego, energicznie podnoszącego stopy procentowe, ostatnio o 0,5 punktu. Co ciekawe, jastrzębia polityka EBC niespecjalnie negatywnie wpływa na europejski rynek akcji. DAX od października ubiegłego roku znajduje się w tendencji wzrostowej, a do czwartkowego poranka w tym tygodniu zwyżkował o ponad 0,8 proc. Podobnie jest w przypadku paryskiego CAC 40, choć tu dynamika jest nieco słabsza. Z kolei londyński FTSE od trzech tygodni trzyma się w trendzie bocznym, podobnie jak Stoxx Europe 600. Nastawienie Fed i przewidywania kolejnych ruchów tej instytucji powodują spadki rentowności amerykańskich obligacji skarbowych do poziomu najniższego od września ubiegłego roku. Sekretarz skarbu Janet Yellen ostrzega ponownie przed niewypłacalnością rządu Stanów Zjednoczonych, co jeszcze bardziej może osłabić dolara. Warto sobie uświadomić, że wartość zadłużenia USA wynosi 31 bilionów dolarów, czyli ponad 96 proc. PKB.

Roman Przasnyski analityk rynków finansowych

fot. mat. prasowe

Osłabienie amerykańskiej waluty sprzyja rynkom wschodzącym, choć do środy MSCI Emerging Markets tracił nieco ponad 1 proc. Można to jednak uznać za korektę poprzedniej dynamicznej zwyżki i dotarcia tego indeksu do poziomu oporu z czerwca ubiegłego roku. Trwająca od października 2022 r. tendencja wzrostowa wydaje się być tu niezagrożona.

Ciąg dalszy roszad na GPW

Na przełomie stycznia i lutego nadal trwają przetasowania na warszawskim parkiecie. Główne indeksy pogłębiają spadkową korektę. W tym tygodniu do środy WIG zniżkował o 1,3 proc., a WIG20 tracił 2,1 proc. Indeks największych firm oraz MSCI Poland zniżkowały po 1,6 proc. Co ciekawe, indeksy mocno spadały w środę, mimo sporego umacniania się złotego. Kolejne ciekawostki to jedynie symboliczny spadek sWIG80 oraz sięgający 0,7 proc. wzrost wskaźnika średnich firm. Po krótkiej korekcie hossę kontynuuje WIG-media, który w tym tygodniu do środy rósł o prawie 5 proc., a od początku roku zyskuje 10,5 proc., znajdując się w czołówce indeksów branżowych. Trwają dynamiczne wahania notowań akcji Wirtualnej Polski, które tym razem drożały o 2,5 proc. Aż o niemal 13 proc. w górę szły papiery Grupy Pracuj, a momentami zwyżka była jeszcze bardziej dynamiczna. Informacje przekazane przez spółkę 23 stycznia o sporym spadku ofert pracy oraz zmniejszeniu aktywności rekrutacyjnej nie są z pewnością zbyt optymistyczne, ale mimo to dobra passa walorów trwa. Od początku roku zwyżkują o ponad 27 proc. Do łask inwestorów powoli wraca sektor gier, którego indeks od początku roku zyskuje prawie 7 proc., a w tym tygodniu do środy zwyżkował 1,5 proc. Sytuacja jest tu jednak bardzo zróżnicowana. Akcje PlayWay do środy taniały o 2,5 proc., ale od początku roku rosną o ponad 27 proc. Walory PCF Group szorują za to po dnie. Drugi tydzień z rzędu trwa silna przecena walorów Movie Games, tym razem o niemal 9 proc. Akcje lidera, CD Projekt do środy rosły o 3,3 proc. ale od początku roku furory nie robią, zwyżkując o 6,7 proc. Po niemal 16-proc. skoku z poprzedniego tygodnia, 2-proc. korekty doznały akcje CI Games. Najgorzej, spadając o 6,8 proc., zachowywał się w ostatnich dniach WIG-paliwa. Akcje PKN Orlen taniały do środy o niemal 7 proc. WIG-górnictwo tracił do środy 5,3 proc. Po kontynuacji wzrostu na początku tygodnia akcje JSW poleciały w środę w dół o 11,6 proc. O 5,6 proc. taniały w środę także papiery Bogdanki. W fazie silnej korekty znalazły się papiery KGHM, zniżkujące do środy o 5 proc. Pod koniec stycznia taniały o 6 proc. O ponad 4 proc. w dół szedł WIG-energia. 7 proc. zniżkowały walory PGE, akcje Tauronu – 2,7 proc. a Enei – nieco ponad 2 proc.

W gronie średnich firm, poza wspomnianymi akcjami Grupy Pracuj, pozytywnie wyróżniały się zwyżkujące 4,5 proc. papiery Banku Millenium i rosnące ponad 8 proc. walory AmRestu. Przekraczającym 7 proc. odreagowaniem mogli się cieszyć posiadacze papierów DataWalk, choć to raczej jedynie odreagowanie ubiegłotygodniowego tąpnięcia przekraczającego 12 proc. Silne wahania miały miejsce w przypadku akcji Dom Development, które początkowo mocno traciły na wartości, później zyskiwały, by w sumie do czwartkowego południa zyskiwać niemal 3 proc. Najsłabiej w gronie średniaków radziły sobie zniżkujące prawie 9 proc. akcje Mercatora po fatalnym raporcie finansowym za czwarty kwartał, w którym szacunkowa strata przekracza 49 mln zł. Z sięgającej prawie 8 proc. przeceny nie mogą się też cieszyć posiadacze akcji XTB, które także poinformowało o wynikach za czwarty kwartał znacznie gorszych od oczekiwań. Spore spadki miały też miejsce w przypadku PKP Cargo, Bumechu i Selvity.

Surowcowa zadyszka

Indeks rynków surowcowych do środy zniżkował nieco ponad 2 proc. Sytuacja na giełdach była jednak bardzo zróżnicowana, szczególnie w przypadku surowców energetycznych. Ceny gazu ziemnego na rynkach europejskich zwyżkowały po 7–8 proc., ale w Stanach Zjednoczonych spadały o prawie 12 proc., do poziomu najniższego od marca 2021 r. Węgiel w Rotterdamie drożał o ponad 1,5 proc. Cena amerykańskiej ropy WTI zniżkowała ponad 4 proc., zbliżając się momentami do 76 dolarów za baryłkę. Europejski Brent taniał o ponad 4,5 proc. do niemal 82 dolarów za baryłkę.

Bardzo zróżnicowana była także sytuacja na rynku metali. Notowania kontraktów terminowych na miedź zniżkowały niemal 1,7 proc., ale aluminium drożało o kilka dziesiątych procent. O prawie 2,8 proc. w górę szły też ceny rudy żelaza. Mocno do niedawna zdołowane notowania palladu zwyżkowały ponad 4 proc., a platyna drożała o zaledwie 0,3 proc., po niedawnej mocnej przecenie. Osłabienie dolara i złagodzenie tempa podwyżek stóp procentowych zdecydowanie korzystnie wpłynęły na notowania złota, które podrożało o ponad 2 proc., przekraczając 1970 dolarów za uncję, docierając do poziomu najwyższego od kwietnia 2022 r. Śladem złota poszło także srebro, drożejąc o 2,8 proc.

Mocne zwyżki miały miejsce na rynku towarów rolnych. Do środy pszenica drożała o prawie 2,5 proc. Choć to drugi tydzień wzrostowy z rzędu, cena wciąż jest na relatywnie niskim poziomie, z początku ubiegłego roku. Nieznacznie za to taniała kukurydza, której notowania od kilku tygodni pozostają w tendencji bocznej. Cena soku pomarańczowego podskoczyła aż o 11,5 proc., kawa podrożała o prawie 5 proc., a cukier o ponad 2 proc.