Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
48,6 tys. pkt – co najmniej tam powinno zaprowadzić WIG wybicie z trendu bocznego
Jeszcze do niedawna na warszawskiej giełdzie najbardziej modnym określeniem był „trend boczny". Od czasu pamiętnego krachu w pierwszej połowie sierpnia 2011 r. WIG przez ponad rok tkwił w stagnacji. We wrześniu doszło do wybicia w górę z trendu bocznego (węższy WIG20 zdołał uczynić to samo dopiero w tym miesiącu, ale jego wartości są zaniżone ze względu na brak uwzględnienia dywidend, które w przypadku dużych firm mają coraz większe znaczenie) i jak na razie ów sygnał okazuje się trafny. Na bazie teorii i historii wydaje się, że w odniesieniu do trendów bocznych działa prosta zasada. Skala ruchu następującego po wybiciu z trendu bocznego powinna być adekwatna do czasu trwania i szerokości takiego trendu. Doskonałym potwierdzeniem tej intuicyjnej reguły były lata 2000–2003. Na październik 2001 r. można datować początek jednego z najdłuższych w historii GPW trendów bocznych (przybrał on wówczas postać zwężającego się trójkąta symetrycznego). Jego koniec z kolei można datować dopiero na maj 2003 r. (kiedy pękło górne ramię trójkąta). W najszerszym miejscu tendencja boczna rozpościerała się na przestrzeni 4600 pkt (ok. 40 proc.). Wystrzał w górę w połowie 2003 r. był bardziej niż adekwatny do wcześniejszego uporczywego zastoju – WIG podskoczył o 50 proc. (później, po silnej korekcie, hossa była kontynuowana). Jeśli traktować ten przypadek jako benchmark, to należałoby założyć, że i tym razem skala ruchu w górę będzie co najmniej równa szerokości konsolidacji. Górna granica trendu bocznego była położona ok. 15 proc. powyżej dolnej granicy. Odliczając owe 15 proc. od górnej granicy, otrzymujemy ok. 48,6 tys. pkt jako punkt docelowy trwającej zwyżki. Ze względu na bliskość tego poziomu do ubiegłorocznego szczytu (50371 pkt) można zakładać, że byki mogłyby się z marszu pokusić o atak na tę drugą barierę. Oczywiście nie stanie się to z dnia na dzień. Realizacja takiego scenariusza wymagałaby co najmniej kilku miesięcy i nie wykluczałaby korekt po drodze.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wielu analityków wieszczy korektę amerykańskich akcji, ale jak na razie wygląda na to, że to tylko pobożne życze...
Dow Jones Industrial zaczynał 2025 rok w okolicach 42,5 tys. pkt, a w tym tygodniu przebił poziom 47 tys. pkt. A...
Indeks WIG od dołka sprzed ponad trzech lat poszybował w górę o ponad 140 proc. Nie brakowało jednak spółek, któ...
Indeks średnich spółek od początku roku zyskał 27 proc., ale wynik ten niewiele mówi o zachowaniu jego poszczegó...
Na rynku ropy naftowej w tym roku dzieje się sporo, ale jak na razie jest to jeden z najsłabszych surowców. Napi...
Z okazji trzeciej rocznicy rozpoczęcia obecnej hossy na GPW – najdłuższej od 2007 r. – przyglądamy się szansom j...