Rozbrajanie japońskiej bomby zadłużeniowej

Dług Kraju Kwitnącej Wiśni sięgnął rekordowych rozmiarów, a mimo to inwestorzy nie wykazują oznak niepokoju. O tym, kiedy się zaniepokoją, zdecyduje polityka rządu Abe.

Aktualizacja: 08.02.2017 12:13 Publikacja: 18.08.2013 20:21

Rozbrajanie japońskiej bomby zadłużeniowej

Foto: Bloomberg

1 biliard jenów (a dokładnie 1,009 bld JPY) wyniósł japoński dług publiczny na koniec drugiego kwartału 2013 r. Jeszcze nigdy w historii Japonii nie osiągnął on tak niebotycznego poziomu. W przeliczeniu na dolary wyniósł on 10,44 bln USD, a na naszą walutę jakieś 33,1 bln zł (dla porównania, dług publiczny Polski to 0,87 bln zł). Według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego owa góra długu sięgnie w tym roku 245 proc. japońskiego PKB. Pięć lat temu wynosiła ona 191 proc., dziesięć lat temu 170 proc., a dwadzieścia lat temu 77 proc. PKB. Jak można było się tak zadłużyć?

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Analizy rynkowe
Rewelacyjny miesiąc w wykonaniu polskich akcji
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Analizy rynkowe
Które spółki zabłysną wynikami w tym sezonie?
Analizy rynkowe
Efekt Halloween? Mało kto słyszał, jeszcze mniej widziało
Analizy rynkowe
WIG20 niebawem na 3100 pkt
Analizy rynkowe
Październik okazał się miesiącem rekordów
Analizy rynkowe
Światowe rynki są mocno rozgrzane, kapitalizacje gigantów pęcznieją
Reklama
Reklama