DAX, WIG20, dolar, funt, ...

W styczniu aż sześciu analityków osiągnęło zyski w portfelu foreksowym, straciło tylko dwóch. W lutym doszło do sporych przetasowań. Na co stawiają czołowi eksperci? Gdzie szukać okazji do zarobku?

Aktualizacja: 05.02.2016 00:16 Publikacja: 04.02.2016 11:36

DAX, WIG20, dolar, funt, ...

Foto: Bloomberg

Styczeń był udanym okresem dla analityków biorących udział w rywalizacji. Uśredniona stopa zwrotu ośmiu portfeli sięgnęła 1,89 proc. (podawane stopy zwrotu nie uwzględniają dźwigni finansowej), a skuteczność sygnałów inwestycyjnych wyniosła 66 proc. Liderem rankingu został Marcin Kiepas (Admiral Markets). Kluczem do sukcesu było obstawienie spadków giełdy w Chinach. Analityk zajął krótką pozycję na indeksie CSI300 skupiającym największe spółki notowane na parkietach w Szanghaju i Shenzhen. Analityk przewidział także osłabienie złotego, pomylił się jednak, zakładając wzrost cen ropy naftowej. Po rozłożeniu kapitału na trzy równe części tak skonstruowany portfel w ciągu miesiąca pozwolił jednak zarobić aż 6,81 proc. Drugie miejsce na podium zajął Kamil Maliszewski (DM mBanku) z wynikiem 4,51 proc. Zdobywcą trzeciej lokaty został Krzysztof Wańczyk (ING Securities), który zarobił 3,65 proc. Sprawdźmy, jak prezentują się prognozy ósemki analityków na luty.

Waluty: funt i dolar

W lutym aż trzech analityków wskazało pary walutowe oparte na brytyjskim funcie. Bartosz Sawicki (TMS Brokers) spodziewa się aprecjacji w relacji do japońskiego jena (long GBP/JPY). Swój wybór uzasadnia przede wszystkim decyzją Banku Japonii, który na ostatnim posiedzeniu wprowadził ujemne stopy procentowe.

Marek Rogalski (zespół DM BOŚ) oczekuje umocnienia funta względem euro (short EUR/GBP). Za takim scenariuszem przemawia sytuacja techniczna na wykresie oraz kwestie fundamentalne. – Wsparciem dla funta może być ewentualne ogłoszenie terminu referendum ws. wyjścia z UE. Z kolei euro może szkodzić perspektywa decyzji EBC nt. większego luzowania ilościowego w marcu – uzasadnia. Z kolei Colin Cieszynski (CMC Markets) uważa, że w lutym brytyjska waluta zdetronizuje dolara (long GBP/USD).

Wypada zaznaczyć, że w lutym to właśnie dolar pozostał najczęściej wskazywaną walutą. Według Krzysztofa Wańczyka zielony straci względem brazylijskiego reala (short USD/BRL). – Główną przyczyną ma być gołębia retoryka Fedu.

Gra pod osłabienie dolara nie podoba się jednak trzem innym analitykom. Kamil Maliszewski wychodzi z założenia, że „koszula bliższa ciału". Drugi miesiąc z rzędu utrzymuje więc w portfelu długą pozycję na parze USD/PLN. – Zakładamy, że to jeszcze nie koniec osłabienia złotego i umocnienia dolara. Oczekujemy, że rynek obecnie wyraźnie nie docenia ilości podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku, co powinno wpływać na umocnienie zielonego wobec walut emerging markets – argumentuje.

Tomasz Regulski (Raiffeisen Polbank) uważa, że warto zerknąć na norweską koronę (long USD/NOK). Za zwyżką kursu pary walutowej przemawia ryzyko dalszego spadku cen ropy, które ewidentnie zaszkodziłoby koronie. W opinii Marcina Kiepasa wspomniana wcześniej polityka ujemnych stóp w Japonii osłabi jena (long USD/JPY).

Surowce: złoto i ropa

Po raz kolejny obszarem, który poróżnił analityków, jest rynek surowców. Pierwszy przykład z brzegu to złoto, które po dość nieoczekiwanym styczniowym odbiciu (+5 proc.) zebrało przeciwstawne prognozy. Według Tomasza Regulskiego szlachetny kruszec może nadal drożeć. Jego zdaniem złoto powoli odzyskuje bowiem status bezpieczniej przystani. Podobną argumentację przytacza Marcin Bogusz (HFT Brokers). Z kolegami po fachu nie zgadza się natomiast Bartosz Sawicki. – Styczniowe odbicie cen kruszcu ma tylko korekcyjny charakter – komentuje.

Sprzeczne oceny zbiera także ropa naftowa. Ubiegły miesiąc przyniósł pogłębienie długoterminowego trendu spadkowego cen, zarówno odmiany typu WTI, jak i Brent. Kiepas i Maliszewski przekonują, że w lutym będzie podobnie. – Rynek ropy znajduje się na bardzo niskich poziomach, uważamy jednak, że ciągle za wcześnie jest na większe odbicie. Napływ dodatkowej podaży z Iranu oraz małe szanse na porozumienie w sprawie ograniczenia wydobycia mogą zepchnąć notowania w stronę niedawnych minimów – mówi Maliszewski.

Odmienny pogląd wyraża Colin Cieszynski. Jego zdaniem notowania ropy wychodzą na prostą, a wybicie może wnieść ceny WTI nawet do poziomu 38,75 USD za baryłkę.

Kandydatem Doroty Sierakowskiej (zespół DM BOŚ) do lutowych spadków jest miedź. Za takim scenariuszem przemawia mniejszy popyt na metal ze strony Chin. Najbardziej egzotyczny rynek, z punktu widzenia przeciętnego inwestora nad Wisłą, obserwuje Krzysztof Wańczyk. Przekonuje, że dobre warunki pogodowe dla upraw trzciny cukrowej w Brazylii przełożą się na rekordowe plony, co w konsekwencji doprowadzi do spadku cen cukru.

Indeksy: DAX i WIG20

Styczeń był fatalnym okresem dla inwestorów zajmujących długie pozycje na indeksach giełdowych. Zaledwie 14 z 93 globalnych parkietów monitorowanych przez Bloomberga zanotowało w tym czasie wzrost. Nieudany początek roku ma za sobą m.in. niemiecki DAX . Zdaniem dwóch analityków przyszła pora na odbicie. Colin Cieszynski zwraca uwagę na poprawę sytuacji technicznej na wykresie. Kamil Maliszewski zauważa natomiast wzrost rynkowych oczekiwań związanych ze zwiększeniem skali luzowania polityki monetarnej EBC.

Dwóch innych analityków spodziewa się ocieplenia klimatu na GPW. Tomasz Regulski oraz Marcin Kiepas uważają, że po dziewięciu z rzędu miesiącach przeceny WIG20 w lutym pojawi się odreagowanie. – Choć rynek akcji wciąż jest obarczony dużą niepewnością, to jednak po kolejnej kumulacji negatywnych dla krajowego parkietu informacji istnieje szansa na korekcyjne odbicie – przekonuje Regulski.

Zdaniem Bartosza Sawickiego w lutym odbić powinien Hang Seng, czyli główny indeks giełdy w Hongkongu. Z kolei Krzysztof Wańczyk spodziewa się poprawy nastawienia inwestorów do argentyńskiego indeksu Merval, który również ma za sobą fatalny miesiąc.

Mieszane oceny zebrała natomiast giełda rosyjska. Michał Pietrzyca (zespół DM BOŚ) oczekuje zwyżek indeksu RTS. Przeciwnego zdania jest Marcin Bogusz. – Niskie ceny ropy, negatywne nastawienie do rynków wschodzących (w tym Rosji) i korekta na światowych giełdach mogą się przyczynić do kontynuacji spadków na moskiewskiej giełdzie – przekonuje.

[email protected]

Portfele na kolejny miesiąc | Ośmiu ekspertów i ich lutowe prognozy dla walut, surowców i indeksów giełdowych

Marcin Bogusz, HFT Brokers

AUD/CHF

Ujemne stopy procentowe w Szwajcarii i zatrzymanie cyklu obniżek stóp procentowych w Australii mogą przyczynić się do wzrostów pary walutowej AUD/CHF.

Złoto

Ograniczenie tempa podwyżek stóp procentowych przez Fed może przyczynić się do dalszego wsparcia notowań złota. W lutym cena kruszcu powinna więc nadal zyskiwać.

RTS

Niskie ceny ropy, negatywne nastawienie do rynków wschodzących (w tym Rosji) i korekta na światowych giełdach mogą przyczynić się do kontynuacji spadków na rosyjskiej giełdzie.

Colin Cieszynski, CMC Markets

GBP/USD

Kurs spadł z 1,5220 do 1,4080, co oznaczało sytuację wyprzedania. Pod koniec stycznia trend zmienił kierunek. Tworząca się formacja trójkąta sugeruje wybicie w kierunku 1,4720. Analiza w krótszym terminie nie pozwala wykluczyć wzrostu nawet do 1,4650.

Ropa WTI

Silne wzrosty i szybkie odbicie z okolic 25 USD za baryłkę, jakie miały miejsce w końcówce stycznia, wskazują, że notowania wychodzą na prostą. Tworząca się formacja zaokrąglonego dna sugeruje przejęcie inicjatywy przez byki, a wybicie może wynieść ceny do 38,75.

DAX

Pod koniec stycznia pojawiły się jednak sygnały możliwego odbicia. Poziom 10000 pkt jawi się jako pierwsza przeszkoda, ale jeśli uda się ją pokonać, otworzy się perspektywa 10350 pkt (co oznaczałoby odrobienie połowy ostatnich strat).

Bartosz Sawicki, TMS Brokers

GBP/JPY

Rynek zbyt mocno odsunął w czasie wycenę pierwszej podwyżki stóp procentowych przez Bank Anglii. Wraz z poprawą nastrojów na rynkach globalnych i w wyniku styczniowej decyzji Banku Japonii jen tracić będzie na wartości.

Złoto

Styczniowe odbicie cen kruszcu ma tylko korekcyjny charakter. Uważam, że spadek rentowności długu USA nie będzie kontynuowany, a fizyczny popyt na złoto miał ostatnio w dużej mierze sezonowy charakter. Taki splot czynników przemawia za spadkiem cen złota w lutym.

Hang Seng

Trend spadkowy na giełdzie w Hongkongu powinien wyhamować przy respektowanej w ostatnim dwudziestoleciu średniej 200-miesięcznej. Uspokojeniu nastrojów będą sprzyjać obchody Nowego Roku w Chinach.

Marcin Kiepas, Admiral Markets

USD/JPY

W połowie stycznia USD/JPY zawrócił z poziomu silnych wsparć zlokalizowanych wokół poziomu 116. W lutym oczekuję kontynuacji zwyżki do 123,50–124,00. Ostatnia decyzja BoJ o wprowadzeniu ujemnych stóp procentowych zwiększa prawdopodobieństwo realizacji tego scenariusza.

Ropa Brent

Niewykluczone, że styczniowy dołek wyznacza kres spadkom cen ropy. Nie oznacza to jednak zmiany trendu na wzrostowy. Dlatego zapoczątkowane w trzeciej dekadzie stycznia odbicie stanowi okazję do sprzedaży ropy.

WIG20

Nastroje wokół Chin powinny się poprawić, a rynki akcji mogą zacząć grać pod marcowe luzowanie polityki EBC i zmniejszenie oczekiwań na podwyżkę stóp w USA. Po serii dziewięciu miesięcy spadków korekta na WIG20 jest prawdopodobna.

Kamil Maliszewski, DM mBanku

USD/PLN

Utrzymujemy pozycję długą na USD/PLN, zakładając, że to jeszcze nie koniec zarówno osłabienia złotego, jak i umocnienia dolara. Rynek wyraźnie nie docenia liczby podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku, co powinno wpływać na umocnienie dolara wobec walut EM.

Ropa WTI

Rynek ropy znajduje się na bardzo niskich poziomach. Uważamy jednak, że ciągle za wcześnie jest na większe odbicie. Napływ dodatkowej podaży z Iranu oraz małe szanse na porozumienie ws. ograniczenia wydobycia mogą zepchnąć notowania w stronę niedawnych minimów.

DAX

Wzrost oczekiwań dotyczących luzowania polityki przez EBC powinien wspierać giełdowe wzrosty. Utrzymujące się na niskich poziomach ceny ropy i słabość euro będą pozytywnie wpływać na wyniki niemieckich przedsiębiorstw za IV kwartał.

Tomasz Regulski, Raiffeisen Polbank

USD/NOK

Bliskość istotnych wsparć po styczniowych spadkach kursu przemawia za ich korektą, tym bardziej że dominuje ryzyko spadku cen ropy, co zaszkodziłoby koronie, a dolarowi nie powinny już szkodzić mocno stonowane oczekiwania co do podwyżek stóp procentowych w USA.

Złoto

Sygnały łagodnej polityki pieniężnej banków centralnych (EBC, BoJ) oraz wciąż dość duża niepewność na rynkach powinny w lutym w dalszym ciągu wspierać notowania złota, zwłaszcza że w styczniu kruszec ten zaczął odzyskiwać zaufanie inwestorów.

WIG20

Choć rynek akcji wciąż jest obarczony dużą niepewnością, to jednak po kolejnej kumulacji negatywnych dla krajowego parkietu informacji istnieje szansa na korekcyjne odbicie indeksu blue chips.

Marek Rogalski, DM BOŚ

EUR/GBP

Mamy tu ciekawy układ techniczny na sprzedaż w średnim terminie. Wsparciem dla funta może być ewentualne ogłoszenie terminu referendum ws. wyjścia z UE. Z kolei euro może szkodzić perspektywa decyzji EBC nt. zwiększenia skali luzowania ilościowego w marcu.

Miedź

W lutym cena miedzi może zniwelować zwyżkę z drugiej połowy stycznia. Popyt na ten metal będzie prawdopodobnie przytłumiony ze względu na obchody Nowego Roku w Chinach w drugim tygodniu lutego.

RTS

Moskiewski indeks zaczął wyraźnie reagować na zwrot w notowaniach ropy naftowej. Jeśli czarne złoto zacznie silniej odreagowywać ostatnie spadki, to RTS powinien zmierzać w stronę 776–800 pkt.

Krzysztof Wańczyk, ING Securities

USD/BRL

Retoryka Fedu w najbliższym czasie może okazać się gołębia ze względu na postawę innych banków centralnych, które skupiają się bardziej na luzowaniu polityki niż na podnoszeniu stóp. W rezultacie dolar może się osłabić.

Cukier

Dobre warunki pogodowe dla upraw trzciny cukrowej w Brazylii wskazują na rekordowe plony w tym roku, co zmniejszy deficyt na rynku cukru i w konsekwencji doprowadzi do spadku cen surowca.

Merval Index

W ostatnim czasie zmieniło się nastawienie inwestorów do emerging markets. Napływający kapitał powinien wspierać wzrost giełdowych indeksów, w tym m.in. argentyński Merval.

Pytania do Tomasza Regulskiego, analityka Raiffeisen Polbanku

Styczeń zostanie zapamiętany jako okres słabości złotego. Jakie perspektywy ma przed sobą polska waluta? Punkt krytyczny jest już za nami?

Obniżka ratingu Polski przez agencję S&P uczyniła złotego bardziej wrażliwym nie tylko na lokalne czynniki ryzyka, ale również na zmiany nastrojów inwestycyjnych na świecie. Dlatego spekulacje o możliwej obniżce oceny wiarygodności kredytowej naszego kraju przez kolejną agencję oraz podwyższona niepewność na rynkach będą jeszcze okresowo szkodzić polskiej walucie. W związku z tym wciąż możliwe są przejściowe wzrosty kursu EUR/PLN w okolice 4,50–4,60. Wskazane czynniki utrudnią również w dalszej części roku powrót pod 4,30. Z drugiej strony należy jednak pamiętać również o pozytywnych czynnikach, które powinny częściowo neutralizować oddziaływanie tych negatywnych, jak np. szansa na przyspieszenie wzrostu PKB Polski w 2016 r.

Czy bessa na surowcach zostanie pogłębiona? W raporcie z 26 stycznia Bank Światowy obniżył prognozy cen dla 80 proc. monitorowanych surowców

O szybkie odwrócenie obecnych tendencji na rynku surowców będzie trudno, bo wciąż zmagają się one z fundamentalnymi problemami, tj. przede wszystkim dużą podażą, która wynika z walki o utrzymanie udziału w rynku (np. ropa naftowa) i wcześniejszego przeinwestowania w oczekiwaniu na duży popyt z Chin (metale przemysłowe). Do tego dochodzi niewystarczająco silny popyt ze względu na wciąż niemrawy globalny wzrost gospodarczy oraz spowolnienie w Państwie Środka. Co prawda po stronie podaży dokonują się już odpowiednie dostosowania (np. producenci ropy na świecie w ubiegłym roku ograniczyli inwestycje o 20 proc., a w tym roku ich cięcia mogą się okazać jeszcze głębsze), jednak potrzeba czasu, by w znaczący sposób przełożyły się one na rzeczywisty bilans na rynku. Dlatego w ciągu najbliższych miesięcy wciąż możliwe jest pogłębienie bessy na rynku surowców, natomiast w dłuższej perspektywie, przekraczającej rok, kiedy zmniejszenie inwestycji stanie się bardziej widoczne, w przypadku niektórych surowców (np. ropy naftowej) powinniśmy już obserwować wyższe ceny.

Czy problemy chińskiej gospodarki pozostaną głównym tematem w tym roku?

Z pewnością tak. Spowolnienie gospodarcze w Chinach będzie skłaniać również do dyskusji o globalnym tempie wzrostu (o ryzyku recesji), przez co jeszcze więcej niż zwykle uwagi uczestnicy rynku poświęcą danym napływającym z USA, w tym z tamtejszego sektora przemysłowego, który odczuwa bolesne skutki spadku cen ropy za sprawą problemów spółek wydobywczych. Dane o kondycji największych gospodarek staną się jeszcze bardziej istotne z uwagi na to, że inwestorzy uodpornili się już nieco na działania banków centralnych – sygnały dalszego łagodzenie polityki pieniężnej przez EBC w marcu czy też wprowadzenie ujemnych stóp procentowych w Japonii nie zdołały wywołać trwałej reakcji rynków.

W zeszłym roku zespół Raiffeisen Polbanku zarobił w 9 z 12 edycji portfela foreksowego. Czy wysoka trafność to klucz do sukcesu?

Wysoka trafność jest ważna, ale nie najważniejsza dla przetrwania na rynku w długim terminie. Kluczowe jest odpowiednie zarządzanie ryzykiem, tj. m.in. ucinanie strat i pielęgnowanie zysków (stosowanie odpowiednich proporcji zysku do ryzyka przy otwieraniu pozycji i ustawianiu zleceń stop loss) czy też dywersyfikowanie inwestycji i niedopuszczanie do tego, by jedna pozycja stanowiła duży udział wartości całego portfelu. Bez tego inwestor, nawet jeśli częściej ma rację, niż się myli, prawdopodobnie nie przetrwa na rynku w długim terminie.

Jakie pułapki czyhają na nowicjuszy na foreksie? Jakie są najczęściej popełniane błędy?

Najczęściej popełniane błędy to właśnie złe zarządzanie ryzykiem: zwlekanie z ucinaniem strat czy też otwieranie zbyt dużych pozycji w relacji do wielkości całego portfela. Inwestorzy też często zbyt szybko rzucają się na głęboką wodę. Choć wiedza praktyczna wyniesiona ze zmierzenia się z rynkiem jest bardzo cenna, to bez odpowiedniego przygotowania teoretycznego i strategii trudno o osiąganie satysfakcjonujących stóp zwrotu w długim terminie.

 

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?