Ostatnie parę miesięcy dla Getin Noble Banku i Idei Banku to prawdziwy rollercoaster. Wprawdzie ich notowania spadały już od dawna, ale nikt nie spodziewał się gwałtownej przeceny z listopada wywołanej aferą taśmową KNF, która pośrednio dotyczyła tych banków i Leszka Czarneckiego, głównego ich akcjonariusza.
Próba arbitrażu dzięki parytetowi
Wtedy były nawet obawy o ich przetrwanie, bo część klientów wycofała depozyty i Narodowy Bank Polski musiał interweniować – jak szacują analitycy pożyczka płynnościowa mogła sięgnąć 5 mld zł, czyli całkiem sporo, jak na wartość depozytów banków (46 mld zł Getinu i 21 mld zł w Idei). W pewnym momencie akcje Getinu w ujęciu rocznym straciły około 80 proc., a Idei aż 90 proc. Jednak od listopadowego dołka notowania odrabiały straty, aby od końcówki stycznia wystrzelić – od tego momentu walory Idei Banku podrożały maksymalnie o 220 proc., a od dołka z listopada – aż o 370 proc. W Getinie wzrost był nieco mniejszy: odpowiednio 130 proc. i 200 proc.
– Jednoznacznie jest to gra pod nowego inwestora. Jeszcze nie pod restrukturyzację – na nią jest jeszcze za wcześnie. Wysokie obroty i duża zmienność notowań to znak, że głównymi graczami są teraz inwestorzy indywidualni. Inwestowanie w studia gier przestało być chwilowo zyskowne, znalazły się nowe spółki dające zarobić i stąd obroty. Jeśli chodzi o inwestorów instytucjonalnych to, może poza nielicznymi przypadkami, generalnie nie dotykają obecnie tych papierów, uznając za zbyt ryzykowne – ocenia Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.
4 lutego banki dopuściły wybranych inwestorów private equity do badania due diligence. Nie ujawniają jednak, ile potrwa i do kiedy ma zapaść decyzja w sprawie poszukiwanego od grudnia inwestora finansowego. Ma on objąć akcje nowej emisji banku, który powstać ma z połączenia Idei i Getinu, zaplanowanego na III kwartał. Po podwyższeniu kapitału najprawdopodobniej Czarnecki stałby się akcjonariuszem mniejszościowym.
Mocniej jednak drożały akcje Idea Banku, co zwiększało różnicę między poziomem kursów obu banków, który sugerowałby parytet ustalony na potrzebę fuzji. Idea jako przejmujący wyemituje 193 mln akcji połączeniowych serii N (obecnie kapitał dzieli się na 78 mln walorów). Akcjonariusze Getinu za jedną akcję dostaną 0,185 akcji Idei. Teraz kurs Idei wynosi 5,55 zł, więc sugeruje to wartość jednej akcji Getinu na poziomie 1,03 zł, czyli dużo wyższym niż kurs na GPW – 0,56 zł.