Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.12.2019 11:15 Publikacja: 03.12.2019 11:15
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński
Zapytaliśmy analityków, doradców inwestycyjnych oraz zarządzających, jakie według nich są szanse i zagrożenia dla GPW w 2020 roku? Podsumowanie otrzymanych odpowiedzi powinno dać inwestorom szerszy obraz naszego rynku kapitałowego.
Dyskusja o PPK
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Praktycznie nikt nie spodziewa się, by w przyszłym roku krajowy WIG miał stracić na wartości. Prognozy zwyżek indeksu szerokiego rynku nie są na ogół wygórowane, a argumenty za polskimi firmami brzmią bardzo racjonalnie.
W czasach, gdy koszty działalności szybko idą w górę, grono firm, których zyski operacyjne rosną w szybszym w tempie niż ich przychody, jest mocno ograniczone. Warto takim firmom przyjrzeć się bliżej i je przeanalizować. Z czego wynika ich sukces?
Na głównych giełdach światowych wzrosty trwają z małymi przerwami od ponad roku i w ostatnich dniach nic się w tej kwestii nie zmieniło poza tym, że liczniki indeksów pokazują kolejne rekordy. Za to na warszawskim parkiecie można mówić o prawdziwym rajdzie św. Mikołaja, trwającym na dobrą sprawę od początku grudnia. Za to bitcoin pozostaje poza wszelką konkurencją.
W końcówce drugiego z rzędu roku z ponad 20-proc. zwyżką S&P 500 stratedzy z Wall Street podnoszą poziomy docelowe indeksu w tempie niewidzianym od 2021 r., a wskaźnik ceny do wartości księgowej bije rekord z lat 1999–2000.
Przedsiębiorstwa w Polsce doświadczyły wzrostu kosztów działalności i musiały sobie z nimi radzić, często odkładając inwestycje w ICT. Czy ograniczając wydatki na ten cel firmy postępowały racjonalnie?
Grudzień to miesiąc, z którym wielu inwestorów wiąże duże nadzieje, upatrując szansy na okołoświąteczną zwyżkę cen akcji i poprawę tegorocznych stóp zwrotu.
Krajowy rynek akcji to w tym roku spory zawód, a stopy zwrotu u progu ostatniego miesiąca szorują po dnie. Wskaźniki wyceny są oczywiście niskie, ale kapitału zagranicznego, który mógłby je docenić, wciąż brak.
WIG20 wzrósł w poniedziałek o 0,3 proc. do 2316 pkt. Ale chyba w powietrzu wisi korekta ostatnich zwyżek.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych Chin spadła poniżej 2 proc. co oznacza, że inwestorzy nie widzą dowodów na odwrócenie kryzysu gospodarczego trwającego prawie pół dekady.
Rynek już wycenia kolejną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych 18 grudnia. Oczekuje się jednak, że kilka kolejnych raportów o inflacji będzie wykazywać tendencję wzrostową i Fed prawdopodobnie będzie zmuszony wstrzymać się z obniżką w styczniu.
WIG20 zamknął tydzień spadkiem o 0,03 proc., ale w skali tygodnia zyskał 5,4 proc. Nie można więc narzekać. Ale co dalej?
Grudzień na warszawskiej giełdzie zaczął się tak, jak wskazywały na to statystyki historyczne. Od zwyżek. Główne indeksy pokonały lokalne bariery, co poprawiło ich obraz techniczny.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców. Ta nowela pozwoli na wydłużenie niższych cen prądu niż wynikałoby to z cen rynkowych na 2025 r.
Nie jest prawdą, że sąd zablokował mój majątek - zapewnił w oświadczeniu założyciel Polsatu. Potwierdza, że do rad jego fundacji wszedł kurator wskazany przez sąd w Liechtensteinie. Decyzje podjęte przy jego udziale są dla biznesmena korzystne.
Wtorkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się kosmetycznymi zmianami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł 0,07 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,02 procent.
Geopolityka może mieć kluczowe znaczenie. Zobaczymy, jakie działania podejmie Donald Trump po zaprzysiężeniu. Czym innym bowiem są zapowiedzi, a czym innym konkretne kroki – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP.
Komisja Nadzoru Finansowego przedstawiła swoje stanowisko w sprawie polityki dywidendowej w 2025 r. Banki będą mogły wypłacić co najwyżej 75 proc. zysku. Ale za to ubezpieczyciele czy TFI – do 100 proc.
Podaż przeważała przez większą część wtorkowego handlu w Warszawie, ale ostatnie słowo należało do kupujących.
Na europejskich giełdach dominuje dziś marazm korekcyjnych nastrojów. Indeksy starego kontynentu w większości skąpane są w czerwieni. Stratom przewodzi francuski CAC40, który spada o 0,9%, spadki notuje także brytyjski FTSE100 (-0,8%) oraz indeks STOXX Europe 600 (-0,4%). W przypadku niemieckiego DAXa oraz włoskiego IT40 notowania pozostają płasko w okolicy ceny zamknięcia z poprzedniej sesji.
Notowania Columbus Energy szły w dół nawet o ponad 20 proc. To najwyższa przecena dzisiaj na GPW. Kursy innych spółek z branży fotowoltaicznej także dużo tracą. Co się dzieje?
Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej (KS NGR) ds. reformy wskaźników referencyjnych dokonał wyboru propozycji indeksu z grupy WIRF: indeksu o technicznej nazwie WIRF– jako docelowego wskaźnika referencyjnego stopy procentowej, który miałby zastąpić wskaźnik referencyjny WIBOR, podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).
- Marzec 2025 r. powinien pozostać w mocy jako moment dyskusji o obniżkach stóp procentowych – mówi „Parkietowi” Ludwik Kotecki. To kolejny członek RPP, który ma inne stanowisko niż przedstawione przez prezesa Glapińskiego w zeszłym tygodniu.
Akcji producenta leków znów znalazły się na celowniku kupujących. Podczas wtorkowej sesji zwyżkowały nawet o blisko 4 proc.
Kurs akcji Cyfrowego Polsatu spada nawet o ponad 7 proc. po tym jak Onet.pl oraz Wyborcza.pl opublikowały teksty o nieznanej do tej pory decyzji sądu w Liechtensteinie.
Dziesięć kluczowych instytucji finansowych zaprezentowało wspólną wizję przyszłości europejskich rynków kapitałowych. Przedstawiono osiem rekomendacji na rzecz rozwoju Unii Rynków Kapitałowych oraz budowy Unii Oszczędności i Inwestycji.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Producent gier chciał pozyskać finansowanie w wysokości 350 mln zł. To się jednak nie udało. Konieczna będzie zmiana strategii.
Ostatnie dni na warszawskiej giełdzie wlały nadzieje w serca inwestorów na udaną końcówkę roku. Czy faktycznie będzie ona należała do byków? Będziemy się nad tym zastanawiać we wtorek w Parkiet TV. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny w BM PKO BP. Start rozmowy o godz. 12.00.
Handlowa grupa zaprezentowała wyniki kwartalne, plany na kolejny rok obrotowy i zamiar wypłaty dywidendy. Wtorkową sesję rozpoczyna od 4,5-proc. umocnienia.
WIG20 wzrósł w poniedziałek o 0,3 proc. do 2316 pkt. Ale chyba w powietrzu wisi korekta ostatnich zwyżek.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych Chin spadła poniżej 2 proc. co oznacza, że inwestorzy nie widzą dowodów na odwrócenie kryzysu gospodarczego trwającego prawie pół dekady.
Skala biznesu gdańskiej grupy odzieżowej jest o jedną piątą większa niż przed rokiem, ale jej zyski rosły wolniej – oceniają biura maklerskie.
Inwestorzy zdają się nie podzielać optymizmu zarządu w zakresie tempa odbudowy wyników. Od stycznia wycena giełdowa Medicalgorithmics obniżyła się o ponad 40 proc.
Zarówno sprzyjająca sytuacja zewnętrzna, jak i bardziej jastrzębie wypowiedzi szefa NBP Adama Glapińskiego sprawiły, że nasza waluta wróciła na ścieżkę umocnienia. Możliwe, że jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.
Polskie aktywa wróciły do łask inwestorów. Siłą znów zaczął imponować złoty, ale nastroje poprawiły się również na warszawskiej giełdzie. WIG20 w połowie listopada był przez chwilę poniżej 2100 pkt, ale byki wykazały determinację i obecnie nasz flagowy indeks utrzymuje się powyżej poziomu 2300 pkt. Obserwatorzy coraz odważniej mówią już o trwającym rajdzie św. Mikołaja na GPW. Czy nasz główny indeks może faktycznie zaatakować wyższe poziomy?
Sąd w Luksemburgu oddalił roszczenia drobnych inwestorów. Ta decyzja sądu nie ma bezpośredniego wpływu na postępowanie delistingowe prowadzone przez Komisję – poinformował nas Jacek Barszczewski, rzecznik KNF. Przed sądem toczą się jeszcze cztery sprawy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas