Ministerstwo energetyki i środowiska poinformowało we wspólnym oświadczeniu, że EDF będzie musiał w tym roku zwiększyć o 20 terawatogodzin (TWH) do 120 TWH wolumeny energii jądrowej, które sprzedaje swoim mniejszym konkurentom, aby utrzymać ceny rynkowe na niskim poziomie.
Cena, po której EDF będzie musiał sprzedawać energię, zostanie zwiększona do 46,2 euro za megawatogodzinę z obecnych 42 euro/MWH, ale nadal będzie niższa od rzeczywistych kosztów produkcji EDF i znacznie poniżej obecnych cen rynkowych, wynoszących ponad 100 euro za MWH.
Minister finansów Bruno Le Maire powiedział w wywiadzie dla francuskiego dziennika Le Parisien, że bez nowego pułapu cenowego, ceny energii podskoczą o ponad 35 proc. zamiast 4 proc. 1 lutego i dodał, że Komisja Europejska zatwierdziła plan rządu francuskiego. Le Maire powiedział również, że w 2023 r. nie nastąpi nadrabianie zaległości w stosunku do ograniczonych cen energii, ponieważ państwo i EDF pokryją koszty tego środka.