Kontrolowana przez Mariusza Książka firma sprzedała udziały w BA Car Rental, wypożyczalni samochodów działającej pod międzynarodową franczyzową marką Surprice Car na polskich lotniskach i w czeskiej Pradze (negocjowano także wejście do Niemiec). Powodem jest nieosiągnięcie oczekiwanego tempa rozwoju skali działalności i brak satysfakcjonujących wyników.

BAH zaangażował się w biznes w lutym 2019 r., firma chciała skorzystać z dwucyfrowego tempa wzrostu ruchu lotniczego w Polsce, a także dwucyfrowego tempa wzrostu rynku najmu aut. Według sprawozdania BAH za III kwartał 2019 r. flota liczyła ponad 360 samochodów, a średnie obłożenie wynosiło około 70 proc.

BAH jest do 31 marca 2021 r. generalnym importerem aut Jaguar Land Rover, ma też umowę importerską z SsangYong. W I kwartale spółka sprzedała 815 samochodów JLR, o 26,5 proc. mniej rok do roku. „Ze względu na wprowadzony na terytorium Polski oraz innych krajów Unii Europejskiej stan zagrożenia epidemicznego i związane z nim ograniczenia, istotnie zaburzony został proces sprzedaży samochodów przez grupę. Z powodu problemów z rejestracją pojazdów, spółki z opóźnieniem wydają klientom sprzedawane samochody, zauważalna jest tendencja spadku zainteresowania konsumentów zakupem aut oraz rezygnacje z zamówień" – napisał BAH w komunikacie.