Emisja akcji w Vividzie nie wystraszyła inwestorów

Bydgoska spółka zwołała walne zgromadzenie. Chce, żeby akcjonariusze upoważnili zarząd do podwyższenia kapitału. Kurs rośnie.

Publikacja: 25.09.2019 10:16

Emisja akcji w Vividzie nie wystraszyła inwestorów

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Środową sesję notowania Vividu rozpoczęły od lekkich wzrostów. Po godz. 9 za akcję trzeba było zapłacić 1,34 zł po wzroście o niespełna 2 proc., a godzinę później kurs wynosił już 1,4 zł, co oznaczało ponad 6-proc. zwyżkę.

W ostatnich godzinach na rynek trafiło sporo informacji od bydgoskiej spółki: podała wyniki za I półrocze, poinformowała o planach na najbliższe kwartały, a  w raporcie półrocznym zasygnalizowała, że  potrzebuje dofinansowania  i rozważa emisję akcji. W ślad za tym sygnałem dziś rano pojawił się komunikat o zwołaniu walnego zgromadzenia: akcjonariusze 21 października zdecydują o podwyższeniu kapitału zakładowego w granicach kapitału docelowego z wyłączeniem prawa poboru.

„Upoważnienie zarządu do podwyższenia kapitału zakładowego umożliwi ukształtowanie struktury i parametrów ewentualnej emisji w sposób najlepiej odpowiadający potrzebom spółki i sytuacji rynkowej w czasie przeprowadzania emisji" – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Można zakładać, że planowane podwyższenie kapitału ma związek z koniecznością spłaty zobowiązań.  W sprawozdaniu finansowym znajduje się fragment poświęcony  tej kwestii. Wynika z niego, że spółka ma spłacić zobowiązania (10,5 mln zł) z tytułu wyemitowanych obligacji 5 maja 2020 r.  Obecnie nie dysponuje wystarczającymi środkami na ten cel (na rachunkach bankowych na koniec czerwca miała 2,6 mln zł, to o 44 proc. więcej niż rok wcześniej).

Vivid podał też plany na najbliższe 12 miesięcy. Zakłada  rozwój i dywersyfikację portfela produktów, rozbudowę sieci dystrybucji o nowe kanały i platformy sprzętowe, oraz rozwój niezależnych linii biznesowych. W tym czasie na rynek ma  trafić co najmniej 20 nowych gier mobilnych, 8 gier na Nintendo Switch oraz 3 duże tytuły na komputery PC. W samym IV kwartale na rynek ma trafić 7 nowych tytułów mobilnych.

Dotychczas największym hitem bydgoskiego studia  były trzy kolejne odsłony „Real Boxing", które trafiły do ponad 70 milionów graczy przynosząc 63 mln zł przychodów.

- Chcemy zwiększyć tempo i każdego miesiąca wydawać 1-2 mniejsze gry, a rocznie 2-3 większe tytuły mid-core. Produkcja i publikacja gier mobilnych F2P to wciąż nasz core-business, ale chcemy jak najszerzej komercjalizować całe portfolio, co wpłynie na dywersyfikację źródeł przychodów – podkreśla, cytowany w komunikacie Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games. Dodaje, że jednym z nich jest dystrybucja na platformie sprzętowej Nintendo Switch we współpracy ze studiem Qubic Games.

W I półroczu 2019 r. przychody Vivid Games wyniosły 5,1 mln zł i były o 38 proc. wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.  Na poziomie operacyjnym widać  niemal 0,4 mln zł straty wobec 2,5 mln zł straty rok wcześniej. Poprawa jest też na poziomie EBITDA: wyniosła ona w I półroczu 2019 r. ponad 2 mln zł (na plusie) wobec zaledwie 0,1 mln zł rok wcześniej. Spółka podkreśla, że na bieżąco reguluje wszystkie swoje zobowiązania.

Technologie
Czy polskie innowacje dostaną przyspieszenia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Piotr Nielubowicz z CD Projektu: „Wiedźmin 4” został zaprojektowany z rozmachem
Technologie
Artifex pokazał wyniki. Jak sobie radzi?
Technologie
Fabrity liczy na więcej szczęścia w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Przełomowe innowacje ruszą z kopyta?
Technologie
W 2025 r. Vigo celuje w wyższe przychody