Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Uruchomienie przez administrację prezydenta USA Joe Bidena strategicznej rezerwy ropy naftowej, by zbić ceny tego surowca, jak na razie nie wywarło większego wrażenia na inwestorach. Cena ropy gatunku WTI co prawda lekko spadała w czwartek, schodząc do nawet 77,8 USD za baryłkę, ale była wyższa niż dwa dni wcześniej (gdy zniżkowała do 75,5 USD za baryłkę). Ropa Brent nieznacznie drożała w czwartek i po południu płacono za jej baryłkę 82,3 USD. We wtorek cena wynosiła 79 USD za baryłkę. Rynek wyraźnie uznał, że amerykańska interwencja jest zbyt mała, by doprowadzić do wyraźnej przeceny.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czerwcu stworzono w USA 147 tys. nowych etatów (licząc poza rolnictwem), podczas gdy średnio prognozowano, że przybędzie ich 110 tys. Spadły więc szansę na lipcowe cięcie stóp procentowych przez Fed.
Microsoft zwolni około 9000 pracowników. Ta zmiana dotknie około 4 proc. globalnej siły roboczej spółki w różnych zespołach, regionach geograficznych i na różnych poziomach doświadczenia.
Amerykański prezydent grozi Krajowi Kwitnącej Wiśni cłami dochodzącymi nawet do 35 proc. Japoński premier ma natomiast słabą pozycję negocjacyjną i musi się martwić o wybory.
Dobre wyniki stress-testów przeprowadzonych przez Fed pozwoliły gigantom finansowym z Wall Street mocniej dzielić się zyskami z akcjonariuszami.
Akcje koncernu stały się rekordowo drogie. Inwestorów wyraźnie cieszy strategia Zuckerberga.
Według wstępnych danych Eurostatu inflacja w strefie euro wzrosła do 2 proc. w czerwcu, co oznacza, że ceny konsumpcyjne w strefie wspólnej waluty są obecnie zgodne z celem Europejskiego Banku Centralnego, wynoszącym właśnie 2 proc.