Covid zbiera żniwo na rynkach

Indeksy mocno traciły podczas czwartkowej sesji. Rosnąca liczba zakażeń i nowe restrykcje wpłynęły na nastawienie inwestorów. Oprócz akcji na minusie były surowce i niektóre waluty.

Publikacja: 15.10.2020 20:00

Covid zbiera żniwo na rynkach

Foto: Adobestock

Nowe restrykcje wprowadzane przez europejskie kraje w odpowiedzi na rosnącą liczbę zakażeń i związane z tym obawy o wzrost gospodarczy spowodowały wyprzedaż na rynkach. Na celowniku sprzedających znalazły się praktycznie wszystkie ryzykowne aktywa.

Giełdy pikują

W ostatnich dniach drastycznie rośnie liczba zakażonych koronawirusem na Starym Kontynencie. Liczba nowych przypadków w Europie stała się większa niż w USA, które były ostatnio uważane za epicentrum pandemii. Poszczególne rządy podejmują kroki, by powstrzymać zarazę.

Instytut Roberta Kocha podał w czwartek, że liczba nowych przypadków w Niemczech wyniosła 6638 – najwięcej od początku pandemii. Kanclerz Angela Merkel na spotkaniu z przedstawicielami niemieckich landów ustaliła potrzebę zwiększenia restrykcji. Nie dojdzie jednak do kompletnego lockdownu. – Z ekonomicznego punktu widzenia nie możemy pozwolić sobie na drugą falę z takimi samymi konsekwencjami jak wiosną – powiedziała Merkel. – Musimy to zatrzymać. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie – dodała. Reakcją inwestorów była silna przecena akcji. Podczas czwartkowej sesji DAX tracił ponad 3 proc.

GG Parkiet

Z kolei we Francji prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wprowadzenie godziny policyjnej. Od soboty będzie ona obowiązywać przez cztery tygodnie w dziewięciu największych miastach w godzinach od 21 do 6 rano. CAC40 spadał w czwartek o 2,5 proc.

Trudniejsza staje się sytuacja w Wielkiej Brytanii, z powodu rosnącej liczby zakażeń nowe restrykcje mogą zostać nałożone na Londyn. Notowania FTSE 100 spadały w czwartek o ponad 2 proc.

Inwestorzy się boją, że wprowadzane obostrzenia spowolnią powrót gospodarek na ścieżkę wzrostu po wiosennym lockdownie. – Wszystko to wskazuje na większe uderzenie w aktywność gospodarczą w IV kwartale i uzasadnia korektę cen na rynkach – mówi Derek Halpenny, analityk MUFG.

Analitycy nie mają złudzeń, że przynajmniej krótkoterminowo temat koronawirusa będzie determinował zachowanie indeksów. Oprócz tego sytuację podsyca niepewność co do wyborów prezydenckich w USA oraz kwestia przyszłych stosunków Unii Europejskiej z Wielką Brytanią.

Wszystkie główne indeksy w Europe były w czwartek pod kreską. Stoxx Europe 600 tracił ponad 2 proc.

Fala wyprzedaży nie ominęła Polski. Jeśli chodzi o epidemię, nasz kraj również bije rekordy – Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 8099 przypadkach koronawirusa. WIG20 tracił ponad 2 proc. Sytuację ratowało uwzględniane pierwszy raz w tym indeksie Allegro, którego papiery drożały o ponad 3 proc. Kupujący skupili swoją uwagę na spółkach „covidowych". Biomed-Lublin drożał o ponad 10 proc., a dogonić go starał się Mercator Medical.

Waluty i surowce

Kapitał odpływał z walut rynków wschodzących. Złoty osłabiał się wobec dolara o 1,4 proc., do najniższego poziomu od września. Lira turecka traciła względem amerykańskiej waluty 0,4 proc., czeska korona 0,6 proc., a rosyjski rubel 0,8 proc. Przecena widoczna była również na giełdach z rynków wschodzących. Specjaliści oczekują, że presja w tej grupie rynków może się utrzymywać.

„Rynki wschodzące mogą zachowywać się słabiej z powodu relatywnie wyższych wycen od średniej obserwowanej w ostatnich latach i ryzyka wpływu Covid-19 zarówno na światowy handel, jak i funkcjonowanie niektórych gospodarek (Rosja, Ameryka Łacińska). Dodatkowe ryzyko mogą stanowić wybory w USA, jak również niskie ceny surowców energetycznych" – zwracają uwagę analitycy Opti TFI.

Co zaskakujące, inwestorzy stronili w czwartek od metali szlachetnych, które w okresie niepewności stanowią zazwyczaj bezpieczną przystań. Notowania złota spadały o 0,5 proc. i cena jednej uncji znalazła się ponownie poniżej bariery 1900 USD. Jeszcze silniejszą reakcję widać było na srebrze, które taniało o ponad 1,5 proc., do 23,9 USD.

Podaż skupiła się również na innych surowcach. Ropa WTI taniała o 2,5 proc., a Brent o 2,3 proc. Notowania miedzi na rynku LME spadały o 0,5 proc.

Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?