Pilnie potrzebna dobra diagnoza i dobra kuracja

Na szczeblu politycznym dyskusja o źródłach wysokiej inflacji zwykle sprowadza się do wskazywania winnych. Ustalenie prawdziwych przyczyn jest jednak kluczowe dla odpowiedniej reakcji państwa.

Publikacja: 25.01.2022 09:50

Premier Mateusz Morawiecki i były premier Donald Tusk chętnie przerzucają się wzajemnie odpowiedzial

Premier Mateusz Morawiecki i były premier Donald Tusk chętnie przerzucają się wzajemnie odpowiedzialnością za drożyznę w Polsce.

Foto: folha.com.br, wiktor dąbkowski

Gdyby słuchać tylko wyjaśnień polityków Zjednoczonej Prawicy, sprawa jest prosta. Wysoka inflacja w Polsce jest efektem czynników zewnętrznych, nawet w 80 proc. – jak przekonywał premier Mateusz Morawiecki. W związku z tym jedyne, co może robić polski rząd, to bronić społeczeństwo przed skutkami tej importowanej, zagranicznej przecież drożyzny.

Morawiecki odpowiedzialnością obarcza głównie dogmatyczną politykę klimatyczną UE czy rosyjskie manipulacje gazowe. W PiS-owskiej retoryce pojawia się nawet konkretna osoba, winna w zasadzie wszystkiego, czyli Donald Tusk, który jako przewodniczący Rady Europejskiej miał nie dopilnować cenowej racji stanu dla Polski.

Pozostało 94% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Ekonomiści obniżają prognozy PKB
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna niższa od prognoz. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Słaba koniunktura w przemyśle i budownictwie nie zatrzymała płac
Gospodarka krajowa
Długa lista korzyści z członkostwa w UE. Pieniądze to nie wszystko
Gospodarka krajowa
Firmy najbardziej boją się kosztów
Gospodarka krajowa
Polska w piątce krajów UE o najwyższym deficycie. Będzie reakcja Brukseli