Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prace przy budowie bloku na węgiel brunatny w Elektrowni Turów, należącej do Polskiej Grupy Energetycznej, wchodzą w finalną fazę realizacji. Rozpoczął się już tzw. gorący rozruch instalacji o mocy 496 MW. Kolejnym etapem będzie pierwsza synchronizacja bloku z krajowym systemem elektroenergetycznym, co planowane jest w listopadzie 2020 r. PGE szacuje, że obecny stan zaawansowania realizacji inwestycji wynosi ponad 97 proc.
– Zakończony sukcesem ten etap rozruchu bloku oznacza, że niezwykle skomplikowana zarówno pod względem projektowym, jak i realizacyjnym budowa powoli dobiega końca. Zastosowanie najnowszych technologii pozwoli na uzyskanie wysokiej, powyżej 43 proc. sprawności produkcji energii elektrycznej – podkreśla Wioletta Czemiel-Grzybowska, prezes PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. Dodaje, że obecnie Elektrownia Turów jest w stanie dostarczyć energię elektryczną do około 2,3 mln gospodarstw. Natomiast po zakończeniu budowy turoszowski kompleks energetyczny będzie mógł zasilić w energię dodatkowy milion domów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Spółki dystrybucyjne będące częścią grup energetycznych, zgodnie z założeniami pakietu antyblackoutowego powinny ściślej współpracować z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi. Spółki są wobec tego zdystansowane.
Podstawowy pomysł transformacji spółek energetycznych za czasów PiS ostatecznie trafił do kosza. Rząd jednak widzi problem utrzymania w systemie stabilnych źródeł energii i ma nowy pomysł.
Polska Grupa Energetyczna chce, aby Komisja Europejska pozwoliła na zwolnienie z systemu zakupu uprawnień do emisji CO2 elektrowni konwencjonalnych, które służą jako stabilizatory systemu energetycznego. Co więcej spółka chce podnieść limit pracy takich elektrowni.
Spółki energetyczne systematycznie zwiększają inwestycje w sieci. W poprzednim roku było to ponad 14 mld zł. W kolejnych latach może być jeszcze więcej.
Plany rządu dotyczące powstania stref rozwoju powinny przyspieszyć. Tego chce ministerstwo klimatu i środowiska. Na szali kolejne środki z KPO.
Polska Grupa Energetyczna przedłożyła Komisji Europejskiej uwagi dotyczące funkcjonowania Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS) w ramach planowanej rewizji unijnej dyrektywy. Spółka chce rozszerzenia możliwości wyłączenia elektrowni konwencjonalnych z konieczności zakupu uprawnień EU ETS.