Pod koniec maja akcjonariusze spółki zadecydowali o podjęciu przeglądu strategicznego. Skąd taka decyzja? Spoglądając na wyniki firmy, nie ma większych przesłanek mogących zachęcać do dużych zmian w jej funkcjonowaniu.
Akcjonariusze ES-Systemu z poziomu rady nadzorczej są zaangażowani w bieżący rozwój spółki. Mają pełną świadomość sytuacji w branży, możliwości oraz potrzeb spółki. Wielokrotnie dyskutowaliśmy na temat potencjału rynku, zmian w branży oraz możliwości ES-Systemu, dlatego mam nadzieję, że opcja strategiczna będzie wyborem optymalnego rozwiązania, które pozwoli wykorzystać dobrą sytuację w branży do dalszego rozwoju. Branża oświetleniowa jest obecnie dobrze postrzegana na rynku. Mam więc nadzieję, że nasza spółka przyciągnie wielu potencjalnych partnerów, tak, aby właściciele dokonali najlepszego wyboru. Zarząd wspiera akcjonariuszy w projekcie, jednak nie jest jego podmiotem. O kluczowych etapach projektu będziemy informowali po otrzymaniu informacji od akcjonariuszy. W komunikacie o przeglądzie strategicznym pojawiła się informacja o możliwym wycofaniu spółki z giełdy, pod uwagę brana jest również opcja pozyskania inwestora lub dofinansowania – do której decyzji pana zdaniem bliżej spółce ES-System?