– W zakresie funduszu wsparcia kredytobiorców jesteśmy blisko osiągnięcia dobrego rozwiązania. Sprawiedliwego, niedestabilizującego, pomocnego dla kredytobiorców złotowych i walutowych, którzy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji, którym potrzebna jest pomoc – mówił Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych. W środę zajmowała się prezydenckim projektem ustawy frankowej.

Zaapelował do Kancelarii Prezydenta, rządu, KNF i posłów o dwa tygodnie na dodatkowe konsultacje w zakresie funduszu konwersji. – Państwo mówią, że ta konwersja jest dobrowolna, ale z punktu widzenia zaproponowanych mechanizmów taka nie jest. Nie ma merytorycznego uzasadnienia jej wprowadzenie. Jednak jeśli ma wejść w życie, to chcemy, aby decyzja o tym była podejmowana z pełną świadomością posłów oraz osób i instytucji odpowiadających za stabilność i kształtowanie stosunków prawnych w Polsce. Chcemy mieć pewność, że ten projekt nie wpłynie na stabilność sektora, ani nie będzie niesprawiedliwy – mówił Pietraszkiewicz. Ustawa zakłada, że formalnie konwersja faktycznie ma być dobrowolna, ale mechanizm będzie banki do tego zmuszać – będą musiały płacić składki i jeśli ich nie wykorzystają na konwersję w sześć miesięcy, ze składek tych będą mogły korzystać konkurencyjne banki.

Do propozycji Pietraszkiewicza odniósł się Tadeusz Cymański, szef podkomisji ds. tej ustawy. – Następne posiedzenie Sejmu jest 13–15 marca. Pomysł przerwania prac uważam za daleko idący. Proces legislacyjny zawsze można zmienić, ale nie widzę podstaw, aby go przerywać – dodał Cymański. Komisja w głosowaniu odrzuciła wniosek o przerwanie prac nad projektem ustawy.