Producent elektrycznych samochodów został w poniedziałek włączony do indeksu S&P 500. Ogromny wzrost notowań spółki w tym roku spowodował, że akcje Tesli mogą pochwalić się najwyższą stopą zwrotu w indeksie.
Firma Elona Muska ma za sobą udany okres. Zysk netto w III kwartale wyniósł 874 mln USD, wobec 342 mln USD rok wcześniej. Był to rekordowy kwartał pod względem dostaw, przychodu i zysków.
W efekcie notowania spółki wystrzeliły od początku roku już o 700 proc. w górę, do 695 USD. Jest to najwyższy wzrost spośród wszystkich spółek w indeksie S&P 500. Akcje zdrożały tak mocno, że Tesla zdecydowała się w tym roku na split w stosunku jeden do pięciu, aby uczynić cenę walorów bardziej osiągalną dla drobnych inwestorów.
Howard Silverblatt, analityk S&P Dow Jones Indices, zaznacza, że Tesla jest najcenniejszą spółką, jaką kiedykolwiek włączono do S&P 500. Kapitalizacja na poziomie 658 mld USD daje spółce szóstą pozycję wśród największych firm w indeksie, z wagą 1,69 proc.
Akcje Tesli już w czwartek i piątek drożały po ponad 5 proc. W poniedziałek możliwe jednak, że część inwestorów zrealizuje zysk, w handlu przedsesyjnym notowania spadały bowiem o około 6 proc.