Kruk podejmuje rękawicę

W ostatnim czasie Kruk robił kilka przymiarek do tego, aby zaatakować historyczny szczyt notowań. Brakowało jednak do tego mocnego im-pulsu. W czwartek w końcu ta sztuka się udało. Akcje windykatora wyraźnie zyskiwały na wartości. Po południu rosły nawet w tempie dwucyfro-wym, ustanawiając nowy rekordy, który znajduje się teraz powyżej 390 zł.

Publikacja: 05.11.2021 05:09

Kruk podejmuje rękawicę

Foto: materiały prasowe

Notowaniom pomogły wyniki finansowe oraz optymistyczny ton wypowiedzi przedstawicieli spółki. Ci, mimo że firma po trzech kwartałach zarobiła 565 mln zł, co oznacza, że już teraz jest to najlepszy rok w jej historii, wierzą, że może być jeszcze lepiej.

– Pracujemy obecnie nad budżetem, aby poprawiać wyniki do do roku – mówi Piotr Krupa, prezes spółki.

– Biznes broni się w każdym kraju, w którym jesteśmy. Perspektywy są dobre. IV kwartał zapewne nie będzie najlepszym kwartałem roku, ale oczekujemy przyzwoitych osiągnięć. Portfele są wystawiane na sprzedaż, my mamy dostęp do finansowania, więc jest to naprawdę dobry okres dla Kruka – dodaje Michał Zasępa, członek zarządu spółki.

Foto: GG Parkiet

W tym roku Kruk na nowe portfele wydał już prawie 1 mld zł. Analitycy głowią się, czy wartość inwestycji może dojść do 1,5 mld zł. Co na to Kruk?

– Podejmujemy rękawicę – mówi Zasępa, a Piotr Krupa dodaje, że dużych inwestycji można się spodziewać nie tylko w tym roku. – Jest rynek na wydanie 1,5 mld zł zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Oczywiście pozostaje pytanie, jaka będzie konkurencja i jak będziemy radzić sobie operacyjnie. Jestem jednak optymistą. Dzisiaj nie ma banku w Polsce, który nie sprzedawałby wierzytelności. Do tego banki sprzedają je szybciej, co powoduje, że też jesteśmy skłoni za portfele płacić nieco więcej – mówi Krupa.

Wzrost kursu akcji Kruka to niejedyna dobra informacja dla akcjonariuszy spółki. Chociaż windykator nie ma ustalonej polityki dywidendowej, to firma chce się dzielić zyskiem z akcjonariuszami, a ten za 2021 r. zapowiada się rekordowo.

– Dywidenda jest ważna. Najlepsze spółki potrafią rosnąć i dzielić się zyskiem. Chcemy to podtrzymać – mówi Krupa.

Przedstawiciele spółki, mimo że jej kurs na warszawskiej giełdzie bije historyczne rekordy, uważają, że firma nadal jest wyceniana „rela-tywnie tanio". PRT

Wierzytelności
Kulawa moralność finansowa Polaków
Wierzytelności
Kruk z prawie 1 mld zł wpływów od dłużników
Wierzytelności
Kruk znów bez problemy sprzedał obligacje
Wierzytelności
Kruk zwiększa możliwości finansowe
Wierzytelności
Od obligatariusza GetBacku do milionera
Wierzytelności
Kruk spuścił z tonu