Reklama
Rozwiń

Bez większych zmian na złotym

Początek tygodnia nie przynosi większych zmian na rynku złotego - rynek, jakby zastygł w oczekiwaniu na nowe impulsy. W poniedziałek rano za euro płaci się średnio 4,32 zł, a dolar jest wart 3,9550 zł.

Publikacja: 12.08.2024 09:44

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Większych zmian nie widać też na rynku EURUSD, gdzie pozostajemy wokół 1,0920. Piątek przyniósł kontynuację odbicia indeksów na Wall Street, choć w mniejszej skali. To przełożyło się na względnie pozytywny klimat w Azji, chociaż w Japonii mamy dzisiaj święto. 

Ten tydzień będzie dla złotego "krótszy" ze względu na czwartkowe święto i tzw. długi weekend dla większości uczestników rynku. W kalendarzu uwagę zwrócą dane o PKB za II kwartał, które poznamy w środę - szacuje się, że wzrost gospodarczy przyspieszył do 0,9 proc. k/k i 2,8 proc. r/r. Rynek dostanie też ostateczne dane o inflacji CPI za lipiec, która w pierwszych szacunkach odbiła do 4,2 proc. r/r. Te informacje mogą być istotne z punktu widzenia oceny szans na cięcie stóp przez RPP jeszcze w końcu tego roku - rynek daje na grudzień zaledwie -18 punktów baz. Do tej pory "jastrzębia" retoryka krajowych decydentów była wsparciem dla złotego.

W najbliższych dniach kluczowa pozostanie sytuacja globalna. Rynek nieco zredukował prawdopodobieństwo interwencyjnej obniżki stóp przez FED we wrześniu (do -36 punktów baz.), ale cały czas trwa dyskusja w temacie ryzyka pojawienia się recesji w amerykańskiej gospodarce, czy też jednak scenariusza "soft landingu". W tym tygodniu z USA napłynie kilka ważnych publikacji, które mogą mieć znaczenie. To lipcowa inflacja CPI w USA w środę, dynamika sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej, oraz cotygodniowe bezrobocie w czwartek i nastroje konsumenckie w piątek. Duży wpływ na globalny sentyment będą mieć też informacje z Bliskiego Wschodu. Decyzja sekretarza obrony USA o przekierowaniu dodatkowych lotniskowców i łodzi podwodnych w okolice Izraela pokazuje, że ryzyko eskalacji konfliktu w kontekście spodziewanego odwetu Iranu i jego sojuszników wciąż pozostaje duże. Gdyby sytuacja na Bliskim Wschodzie pogorszyła się podczas długiego weekendu w Polsce, to mogłoby to mieć większe przełożenie na złotego ze względu na mniejszą płynność na rynku.

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny EURPLN

Reklama
Reklama

Foto: DM BOŚ

Wykres dzienny USDPLN

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama