Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2108 PLN za euro, 3,9455 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9378 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9240 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,529% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN było niezwykle ciekawe – złoty utrzymywał wzrosty wobec euro na bazie spadających kwotowań EUR/USD. Lokalnie kurs spadł poniżej 4,21 EUR/PLN i znajduje się na poziomach z listopada 2015r. Umocnienie wobec EUR nie szło w parze ze wzrostem wyceny w stosunku do pozostałych dewiz, gdzie obserwowaliśmy spodziewany impuls korekcyjny. Podtrzymujemy retorykę, iż potencjał dalszej aprecjacji PLN wydaje się być obecnie ograniczony. Na szerokim rynku obserwujemy schłodzenie nastrojów za sprawą „ujścia powietrza" z tzw. Trumptrade. Większość walut EM zanotowała ruch korekcyjny – wyjątek stanowił koszyk CEE. W przypadku walut regionu warto również wspomnieć o wczorajszym posiedzeniu CNB, gdzie część inwestorów spodziewała się otrzymać komunikat o zniesieniu cap'a na EUR/CZK. Tak się jednak nie stało co przyniosło wzrost kursu EUR/CZK na kontraktach wygasających za 3-6M. W dalszym ciągu jednak scenariusz ten będzie obecny na rynkach, a sami inwestorzy pozycjonować się będą pod skokowe umocnienie CZK.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS zaprezentuje nam dane dot. inflacji CPI za marzec (szybki szacunek). Rynek spodziewa się publikacji w okolicach 2,2% z ryzykiem wskazania niższego (ankiety 2,0-2,5%). Oczekuje się wiec lekkiego spowolnienia tempa inflacji, co powinno zostać odebrane pozytywnie przez RPP (Rada sygnalizowała takie założenia na ostatnich posiedzeniach). Ponadto MF zaprezentuje dziś dane dot. podaży długu na II kw.
Z rynkowego punktu widzenia na EUR/PLN obserwujemy podtrzymanie spadkowego układu technicznego. W dalszym ciągu jednak rynkowo wydaje się, iż realizacja tego scenariusza może być utrudniona. Koszyk BOSSA PLN zanotował 5-sesji z górnymi cieniami co wskazuje na wygaszenie impulsu aprecjacyjnego na PLN.
Konrad Ryczko