Kluczowe informacje z rynków:
KOREA PÓŁNOCNA: Reżim w Pjongjangu potępił wczoraj nałożone w poniedziałek przez RB ONZ kolejne sankcje, nazywając przyjętą rezolucję nielegalną i bezprawną. Północnokoreański ambasador przy Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie oświadczył, że „planowane kroki", które podejmie KRLD „spowodują, że Stany Zjednoczone ucierpią najbardziej". Dodał, że jego kraj „jest gotowy użyć ostatecznych środków", chociaż nie rozwinął dalej tego wątku. Tymczasem wczoraj Sekretarz Skarbu USA Steven Mnuchin oświadczył, że USA mogą nałożyć sankcje na Chiny, jeżeli Pekin nie będzie pilnował, aby chińskie banki, oraz firmy nie współpracowały z koreańskim reżimem. W odpowiedzi rzecznik chińskiego MSZ stwierdził, że jego kraj będzie egzekwować międzynarodowe ustalenia ws. KRLD.
KANADA: Silny dolar kanadyjski jest odzwierciedleniem poprawiających się perspektyw lokalnej gospodarki przyznał we wtorek w wywiadzie dla agencji Reuters, minister finansów Bill Morneau. Dodał, że tym samym widoczna od maja aprecjacja waluty może być kontynuowana.
WIELKA BRYTANIA: Premier Theresa May zaplanowała na przyszły tydzień (około 22 września) wystąpienie w parlamencie, którego kluczowym tematem będzie wizja przyszłych działań związanych z Brexitem. W związku z tym kolejna runda negocjacji z UE opóźni się o tydzień i rozpocznie się 25 września. Dzisiaj o godz. 10:30 poznaliśmy dane z rynku pracy – stopa bezrobocia w lipcu spadła do 4,3 proc. (szacowano 4,4 proc.), liczona inną metodologią liczba nowych wniosków od bezrobotnych zmniejszyła się w sierpniu o 2,8 tys. Te lepsze odczyty zostały jednak zestawione z niższą dynamiką wynagrodzeń (2,1 proc. w lipcu wobec oczekiwanych 2,3 proc.), oraz 2,1 proc. bez bonusów (szacowano 2,2 proc.).
NOWA ZELANDIA: W prasie pojawiły się oskarżenia dotyczące jednego z prominentnych polityków rządzącej Partii Narodowej o współpracę z chińskimi służbami. Jian Yang miał być też sprawdzany przez służby specjalne Nowej Zelandii. Sam zainteresowany zaprzeczył tym spekulacjom, które pojawiły się na kilkanaście dni przed wyborami parlamentarnymi (zaplanowanymi na 23 września).