Silniejszy od oczekiwań okazał się wzrost PKB w III kwartale, a najnowsze dane opublikowane przez Conference Board wykazywały najwyższą wartość wskaźnika zaufania konsumentów w USA od 17 lat. Dobre informacje płynące z gospodarki w połączeniu z postępem w pracach legislacyjnych nad reformą fiskalną zaproponowaną przez prezydenta Trumpa spowodowały, że 10-letnie obligacje USA zanotowały wzrost rentowności z poziomu 2,312 proc. do 2,397 proc. w czwartek. Spread pomiędzy rentownością obligacji 2-letnich a 10-letnich wciąż notuje coraz niższe wartości, obecnie kształtując się na poziomie z listopada 2007 roku, czyli już poniżej 0,6 proc. Podobne tendencje obserwujemy w tym tygodniu na rynku długu niemieckiego, gdzie 10-letnie bundy tanieją, podbijając jednocześnie rentowność z poziomu 0,33 proc. we wtorek do nawet 0,4 proc. w czwartek. Polski dług o 10-letnim terminie zapadalności kwotowany był w czwartek przy dochodowości równej 3,34 proc., utrzymując przy tym przedział, jaki został ukształtowany w ubiegły czwartek po aukcji sprzedaży obligacji. W przypadku dziesięcioletnich papierów dłużnych żądana przez inwestorów stopa zwrotu ukształtowała się na poziomie 3,34 proc. W obecnym tygodniu nadawała ona rytm kwotowaniom na rynku wtórnym.