Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2674 PLN za euro, 3,6448 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,6887 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7824 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,214% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynku FX nie przyniosły większych ruchów – eurodolar kontynuuje lekkie odbicie, co wspiera wyceny walut EM, w tym PLN. Wydarzeniem poranka jest zakończenie posiedzenia BoJ, które nie przyniosło jednak istotniejszych zmian. Rynek plotkował o możliwej zmianie nastawienia instytucji, tymczasem otrzymaliśmy nieznaczne dostosowanie komunikatu i dalsze zapewnienie o niskich stopach. Uwaga przesuwa się obecnie na środowy FED. Z punktu widzenia PLN na rynku nie dzieje się zbyt dużo – brak krajowych impulsów do handlu powoduje, iż zachowanie złotego, jak i całego koszyka CEE, dyktowane jest zmianami na eurodolarze. Złoty kontynuuje umocnienie w stronę 4,26 PLN za euro, niemniej dynamika ruchu pozostaje ograniczona.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy flash CPI za lipiec – inwestorzy oczekują odczytu na poziomie 2,1% r/r wobec 2,0% w czerwcu. Ponadto szeroki kalendarz makro na dziś zawiera – wstępne odczyty PKB m.in. dla Strefy Euro, wskazania CPI z Francji, Włoch oraz zbiorczy HICP dla Strefy Euro. Popołudniu otrzymamy dane dot. dochodów i wydatków amerykanów. Poranne wskazanie indeksów PMI (wg CFLP) dla Chin wypadło minimalnie niżej od oczekiwań (przemysł 51,2 pkt vs 51,3 pkt, usługi 54 pkt vs 55 pkt.)
Z rynkowego punktu widzenia kurs EUR/PLN zmierza w stronę wsparcia na 4,26 PLN. Podobna tendencja widoczna jest na większości zestawień związanych ze złotym. Najciekawiej prezentuje się USD/PLN, gdzie po wybiciu wsparcia na 3,66 PLN zmierzamy w stronę pełnego zakresu 3,60 PLN.
Konrad Ryczko