Złoty kwotowany jest następująco: 4,4880 PLN za euro, 3,7933 PLN za dolara amerykańskiego, 4,1553 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9867 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,244% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek nowego tygodnia handlu przyniósł rynkową euforię na bardziej ryzykownych aktywach. Powodem były doniesienia z Pfizera/BioNtecha sugerujące, iż testy klinicznej w dużej skali pokazały skuteczność szczepionki na COVID19 w okolicach 90%. Rynek skokowo przeszedł w tryb „risk-on" premiując bardziej ryzykowne aktywa oraz sprzedając tzw. bezpieczne przystanie jak złoto. Historyczne szczyty zanotował m.in. SPX oraz lokalnie obserwowaliśmy dynamiczne podbicia branż najbardziej dotkniętych wirusem. Dynamiczne ruchy widoczne były również na rynku FX gdzie eurodolar podbił nad 1,19 USD. Ponownie dało się zauważyć transfery w kierunku CEE czy też nawet skokowe umocnienie tureckiej liry (co jednak częściowo możemy pewnie tłumaczyć skrajnym pozycjonowaniem się na krótko). Euforia została jednak wyraźnie przygaszona, a m.in. SPX ponownie znajduje się przy 3500 pkt. Część rynku wskazuje, iż postęp nad szczepionką oczywiście cieszy ale w dalszym ciągu jesteśmy wiele miesięcy przed powszechną dystrybucją oraz potrzebne są dalsze testy.
W trakcie dzisiejszej sesji otrzymamy pakiet danych makro z krajowej gospodarki. GUS pod dane dot. przecietnego wynagrodzenia w III kw. BGK przeprowadzi przetarg obligacji na rzecz funduszu anty-COVID. NBP opublikuje minutes z ostatniego posiedzenia RPP oraz projekcje inflacji oraz PKB. W kalendarzu mamy również odczyt indeksu ZEW. W praktyce jednak liczyć się będzie zachowanie amerykańskich futures po wczorajszym zgaszeniu euforii.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy lekki pull-back na rynku. Rynki bazowe sugerują lekkie przereagowanie. EUR/PLN odbija od okolic wsparcia na 4,4560 PLN.
Konrad Ryczko Analityk