Złoty kwotowany jest następująco: 4,5780 PLN za euro, 3,8133 PLN względem dolara amerykańskiego, 5,3004 PLN wobec funta szterlinga oraz 4,1722 PLN w relacji do franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,665% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku PLN było zakończenie posiedzenia RPP. Decyzja Rady opublikowana została rekordowo późno (17:30) co wskazuje na dyskusję wewnątrz gremium, najpewniej dotyczącą ostatnich wskazań inflacyjnych. Ramy polityki pieniężnej pozostały niezmienione (stopy/strukturalny skup długu). Z komunikatu zniknęła natomiast część dot. stabilizacji inflacji blisko celu inflacyjnego NBP. RPP oczekuje obniżenia inflacji w 2022r. Szerszy obraz wskazuje, iż RPP, zgodnie z deklaracjami, nie zamierza dokonywać korekty polityki w najbliższym czasie, tolerując wyższe wskazania inflacyjne. Najpewniej podczas piątkowej konferencji padną argumenty iż jest ona „przejściowa" oraz „egzogeniczna". Rynek zaczyna spekulować jednak o przyszłych podwyżkach stóp, a sama RPP może zacząć powoli budować retorykę/zmiany stanowiska pod ten ruch w 2022r. Sam PLN nie zareagował znacząco na komunikat. Na GPW WIG-Banki rosły 1,5% niemniej można tłumaczyć to sesją odreagowania na szerokim rynku. W ujęciu FX wydaje się, iż PLN może być obecnie pod wpływem mocniejszego dolara, stąd widoczna presja podażowa.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. MF przeprowadzi aukcję zamiany, a NBP poda dane dot. kart płatniczych w IV kw. Na szerokim rynku warto zwrócić uwagę na wnioski o zasiłek w USA, aczkolwiek rynek czeka głównie na jutrzejsze NFP.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy próby przejścia na wyższe poziomy na EUR/PLN, GBP/PLN czy USD/PLN, co implikuje wybicie dołem z ostatniej konsolidacji na koszyku BOSSA PLN.
Konrad Ryczko