Optymizm się utrzymuje

W oczekiwaniu na wynik jutrzejszego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej nastroje rynkowe pozostają dobre. S&P 500 zakończył wczorajszą sesję na historycznych szczytach, a technologiczny Nasdaq zyskał blisko 1%. Pod kreską znalazł się tylko przemysłowy Dow Jones. Dziś jednak notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy dalej pną się na północ, a niemiecki Dax rusza w kierunku 15800 pkt.

Publikacja: 15.06.2021 11:24

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A

Foto: materiały prasowe

W oczekiwaniu na wynik jutrzejszego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej nastroje rynkowe pozostają dobre. S&P 500 zakończył wczorajszą sesję na historycznych szczytach, a technologiczny Nasdaq zyskał blisko 1%. Pod kreską znalazł się tylko przemysłowy Dow Jones. Dziś jednak notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy dalej pną się na północ, a niemiecki Dax rusza w kierunku 15800 pkt.

Choć przyczyn 5% inflacji w USA należy dopatrywać się częściowo w efektach przejściowych, to jednak część uczestników rynku może spodziewać się, że przedstawiciele amerykańskiej Rezerwy Federalnej mocniej uderzą w jastrzębie tony na kończącym się w środę posiedzeniu. Wielokrotnie już zwracaliśmy uwagę, że wyższy od oczekiwań odczyt majowej inflacji, ze względu na wzrost cen usług restauracyjnych czy samochodów używanych, mógł być tylko krótkotrwały, co zapewne odnotują również członkowie FOMC. Tak więc w przypadku utrzymania status quo dalsze wzrosty pozostają scenariuszem bazowym. Te można by wyobrazić sobie nawet ton komunikatu, najnowszych prognoz czy konferencji prasowej uległ pewnym modyfikacjom, ze względu na postępującą odbudowę gospodarczą po przejściu pandemii. Fed udowadniał już z przeszłości, że potrafi zmieniać parametry polityki monetarnej bez zmniejszania stopnia akomodacyjności, co nie niosło za sobą żadnych negatywnych reperkusji gospodarczych. Dwie publikacji wyższej od oczekiwań inflacji w USA nie wytrąciło uczestników rynku z wyśmienitych nastrojów i zapewne Fed nie zdecyduje się na taki ruch.

Dzisiejsze kalendarium makroekonomiczne będzie nieco ciekawsze bowiem poznamy dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA. Na rynku odradzający się popyt pcha na północ notowania ropy, a baryłka WTI utrzymuje się powyżej 71 USD. Złoto odbija po zjeździe w kierunku 1850 USD za uncję, co pozostaje spójne z oczekiwaniami na zaostrzenie kursu przez Fed, niemniej jednak utrzymanie status quo powinno być czynnikiem oddziałującym w kierunku powrotu powyżej 1900 USD.

Atmosferę wyczekiwania na wynik kończącego się jutro posiedzenia Fed najbardziej daje się zauważyć na rynku walutowym, gdzie zmienność pozostaje kosmetyczna. Kurs EURUSD pozostaje powyżej 1.21, a USDJPY po wczorajszych wzrostach stoi na 110. Opublikowane dziś minutki z ostatniego posiedzenia Banku Rezerwy Australii wskazują, że dyskutowane jest kilka scenariuszy jeśli chodzi o dalszy kształt programu skupu aktywów, a więcej szczegółów mamy poznać podczas lipcowego posiedzenia. Ogólny wydźwięk minutek został jednak gołębi, co wskazuje, że tamtejsi bankierzy centralni nie będą śpieszyć się z normalizacją polityki monetarnej.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?