Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
PKP Cargo ponosi straty z powodu dekoniunktury w branży, malejącej konkurencyjności grupy na rynku oraz zmieniającej się struktury towarowych przewozów kolejowych. Fot. adobestock
Kondycja finansowa PKP Cargo jest coraz trudniejsza, a działania naprawcze proponowane przez zarząd napotykają na opór związków zawodowych. Chodzi m.in. o program kierowania do 30 proc. pracowników na tzw. nieświadczenie pracy przez okres 12 miesięcy. Według związkowców przy jego realizacji nie stosuje się żadnych kryteriów dotyczących nasycenia pracą czy wielkości zatrudnienia w poszczególnych lokalizacjach i jednostkach organizacyjnych. Co gorsza, doprowadzi on do zubożenia rodzin pracowników. „Wskazaliśmy, że najpierw powinna być zaproponowana zmiana struktury organizacyjnej, a następnie zarząd powinien podjąć odpowiednie działania i znaleźć sposoby na zagospodarowanie ewentualnej nadwyżki z zastosowaniem programów osłonowych” – pisze na swoich stronach internetowych Federacja Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestycje współfinansowane z KPO mają przyczynić się m.in. do zwiększenia prędkości pociągów, poprawienia przepustowości tras oraz usprawnienia zarządzania ruchem.
Chodziło o zawieszenie w spółce kosztownych elementów zakładowego układu zbiorowego pracy w zamian za rezygnację z przewidzianych na ten rok zwolnień grupowych. W rezultacie do końca września pracę może stracić maksymalnie 765 osób.
Prezydencki projekt ustawy nawiązuje do tzw. projektu obywatelskiego. Bez cięć w inwestycjach okołolotniskowych oraz ograniczenia rozbudowy sieci linii kolejowych.
Szefowa MFiPR Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zaproponowała wprowadzenie CPK na GPW lub emisję obligacji CPK oraz finansowanie budowy elektrowni jądrowej przez spółki skarbu państwa w zamian za tańszy prąd. W przypadku tego drugiego projektu to tzw. model spółdzielczy, kiedyś rozważany przez polski rząd.
Spółka coraz mocniej wchodzi w zbrojeniówkę, a kurs kontynuuje odrabianie zeszłorocznych strat.
Według biegłego rewidenta to m.in. efekt spadku przewozów, utraty części klientów w następstwie koncentracji na przewozach węgla, wzrostu kosztów oraz przeinwestowania. Co więcej, z najnowszych danych wynika, że spółka nadal traci udziały w rynku.