Orange Polska znowu podnosi dywidendę. Szykuje nową strategię

O 37 proc. wyższą niż w minionym roku wypłatę proponuje zarząd telekomu pod kierunkiem Liudmily Climoc podsumowując wyniki za 2023 r. Firma weszła w ostatni rok realizacji strategii „.Grow”. Jest pewna, że ją zrealizuje. I szykuje nowy plan.

0,48 zł na akcję – taka ma być tegoroczna dywidenda dla właścicieli Orange Polska. To o 37 proc. więcej niż wypłacone w 2023 r. 0,35 zł i prawie dwa razy więcej niż 0,25 zł z 2021 r.
Zarząd telekomu przedstawił tę propozycję w walentynkowy wieczór, wyjaśniając zwiększenie wypłaty dla akcjonariuszy „bardzo dobrymi wynikami spółki za 2023 r., mocnym bilansem oraz dobrymi perspektywami na przyszłość”. Zasygnalizowano również, że w przyszłym roku dywidenda może być nie mniejsza niż tegoroczna.

Orange Polska podnosi dywidendę 

W sumie kontrolowany przez francuską grupę telekom może wypłacić w tym roku w sumie akcjonariuszom około 630 mln zł. W przyszłym ma to być nie mniejsza suma. „Spółka również uznaje 0,48 zł na akcję za poziom bazowy do wypłaty dywidendy w roku 2025” – podał również Orange Polska w komunikacie. Dniem ustalenia prawa do dywidendy ma być 26 czerwca, a do wypłaty dojść 10 lipca.

Ostateczną decyzję w przedmiocie podziału zysku podejmie walne zgromadzenie akcjonariuszy Orange Polska. Większość głosów należy na nim do grupy Orange. 

Liudmila Climoc: zrealizujemy plan 

Tuż po komunikacie w sprawie dywidendy telekom opublikował sprawozdanie finansowe za 2023 r. Grupa Orange Polska zanotowała w 2023 roku 12,97 mld zł przychodu, o 3,9 proc. więcej niż w 2022 r. Powiększyły się one głównie dzięki podwyżkom cen usług i ich pakietów, wyższym wpływom ze sprzedaży smartfonów i innych sprzętów oraz większych zleceń w segmencie IT.

Skonsolidowany zysk EBITDAal telekomunikacyjnej grupy wyniósł 3,18 mld zł (wzrost o 3,3 proc. rok do roku), zysk operacyjny 1,22 mld zł (wzrost o 5,2 proc.), a zysk netto 0,82 mld zł (poprawa o 13 proc.).

- Rok 2024 będzie ostatnim rokiem realizacji strategii .Grow. Jestem pewna, że zrealizujemy wszystkie nasze zobowiązania podjęte wobec akcjonariuszy oraz pozostałych interesariuszy. Jednocześnie, wykorzystamy ten rok na opracowanie nowego planu strategicznego, który – o czym jestem przekonana – stanie się dla nas platformą do dalszego zwiększania wartości dla akcjonariuszy – zapowiedziała w komentarzu do sprawozdania Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska. 

100 mln zł więcej 

Wyniki ubiegłoroczne te są nieco lepsze niż oczekiwane przez analityków na poziomie przychodów i EBITDAal. To efekt lepszych danych niż mówiła średnia prognoz biur maklerskich rezultatów za ostatni kwartał 2023 r.

Orange Polska wykazał w nim prawie 3,5 mld zł przychodu (3,49 mld zł, o 3,3 proc. więcej niż rok wcześniej), 753 mln zł EBITDAal (wzrost o 2,3 proc.), 109 mln zł zysku operacyjnego (spadek o 57,4 proc.) oraz 72 mln zł zysku netto (spadek o 55,8 proc.).

Biura maklerskie ankietowane przez „Parkiet” oczekiwały, że telekom wykaże 3,39 mld zł przychodu, 747 mln zł EBITDAal (tymi pozycjami spółka mile zaskoczyła), ale też 162 mln zł zysku operacyjnego i 88,3 mln zł zysku netto.

Zysk operacyjny i netto są też różne od oczekiwań analityków zaprezentowanych przez PAP: 169 mln zł zysku operacyjnego i 92 mln zł zysku netto. 

Trendy bez zmian 

W końcu grudnia 2023 r. Orange Polska obsługiwał 1,7 mln klientów ofert konwergentnych (Orange Love). W sumie wszyscy klienci telekomu korzystali z 17,6 mln kart SIM, klienci detalicznie z 2,8 mln łączy szerokopasmowego dostępu do internetu (w tym 1,35 mln światłowodu) i 2,43 mln łączy telefonii przewodowej.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy ub.r. telekomowi przybyło zatem 31 tys. klientów Orange Love (tyle samo co w IV kwartale 2022 r., ale więcej niż średnio w każdym z wcześniejszych kwartałów 2023 r.), przybyło 49 tys. abonentów światłowodowego internetu (rok wcześniej 51 tys.), ubyło 12 tys. kart SIM (rok wcześniej 294 tys.) i 35 tys. abonentów telefonii stacjonarnej (31 tys. w analogicznym okresie 2022 r.).

Kart SIM w sieci Orange Polska ubywało w 2022 r. za sprawą topniejącego w drugim półroczu grona przybyszów z Ukrainy używających kart pre-paid. Trend ten widoczny był też nadal w 2023 r.

Plany Orange na 2024 rok i dalej

Zarząd Orange Polska przedstawił też prognozę na 2024 r. Zapowiada niski jednocyfrowy wzrost przychodów oraz EBITDAal.

„Prognozujemy niski jednocyfrowy wzrost przychodów w 2024 roku. Przewidujemy dalsze wzrosty w podstawowych usługach telekomunikacyjnych (konwergentnych, komórkowych i dostępu szerokopasmowego) w połączeniu z solidnymi wynikami w innych kluczowych obszarach. Oczekujemy również dalszej presji na usługi schyłkowe (detaliczne i hurtowe usługi telefonii stacjonarnej). Przewidujemy, że w 2024 roku EBITDAaL wzrośnie na niskim jednocyfrowym poziomie” - podano.

„Podobnie jak w 2023 roku, oczekujemy, że EBITDAaL zostanie wsparta przez wzrost przychodów w kluczowych obszarach naszej działalności oraz dalszą optymalizację kosztów. Spodziewamy się, że otoczenie inflacyjne będzie nadal niekorzystnie wpływać na wysokość kosztów operacyjnych” - dodano.

„Przewidujemy, że w 2024 roku ekonomiczne nakłady inwestycyjne (eCapex) będą się mieścić w przedziale 1,7-1,9 mld zł, przy czym należy zaznaczyć, że nie obejmują one płatności za częstotliwości komórkowe. Przedział ten odzwierciedla zwiększone nakłady inwestycyjne w obszarze mobilnym w związku z rozbudową sieci 5G, zdyscyplinowane podejście do inwestycji we wszystkich obszarach oraz dalsze zbycie nieużywanych nieruchomości” – poinformował Orange Polska.

Na koniec 2023 r. wskaźnik długu netto do EBITDAal grupy wynosił 1,1, nieco mniej niż w grudniu 2022 r. Przy czym należy pamiętać, że dopiero w 2024 r. telekom opłacił rezerwację pasma C wygranego w aukcji 5G. W sprawozdaniu rocznym podano, że planowane jest refinansowanie zadłużenia w tym roku. Z kolei w prezentacji dla inwestorów wspomniano, że wskaźnika dług netto do EBITDAal w długim terminie urośnie do 1,7-2,2.