ATM stawia na telekomunikację

Teleinformatyczna firma może pozbyć się wszystkich aktywów związanych ze świadczeniem usług integracyjnych

Publikacja: 26.03.2009 00:46

Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM, nie wyklucza, że ATM Systemy Informatyczne może być przedmiotem „ru

Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM, nie wyklucza, że ATM Systemy Informatyczne może być przedmiotem „ruchów kapitałowych”.

Foto: ROL, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Usługi integracyjne to kluczowy, jeśli chodzi o wielkość sprzedaży (ale nie o zyski), obszar działalności grupy ATM. Tego typu kontrakty realizuje zarówno spółka matka (poprzez pion usług integracyjnych – PUI), jak i katowicki KLK (ATM ma w nim 78,74 proc. udziałów), a także inOne (dawniej ATM Services).

Władze giełdowej firmy zdecydowały, że uporządkują rozproszone do tej pory aktywa i zgrupują je w spółce zależnej CI ATM, która wkrótce zmieni nazwę na ATM Systemy Informatyczne. W 2008 r. usługi integracyjne zapewniły giełdowej grupie prawie 168 mln zł wpływów, czyli aż 63 proc. łącznych obrotów. Ponad 27 proc. pochodziło z usług telekomunikacyjnych świadczonych na bazie własnej sieci światłowodowej ATMAN. Niewielka część (około 4 proc.) to wpływy ze sprzedaży własnych rozwiązań i produktów informatycznych.

[srodtytul]Biznes lepiej zorganizowany[/srodtytul]

– Chcemy, żeby nasza struktura była bardziej przejrzysta dla inwestorów. Liczymy również na racjonalizację kosztów uwzględniającą specyfikę nowej spółki – tłumaczył Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM. Jego zdaniem, przenoszenie PUI do nowej spółki potrwa co najmniej do jesieni. – Chcemy, żeby od nowego roku ATM Systemy Informatyczne działały już na własny rachunek – stwierdził.

Czichon nie wykluczył, że kolejnym etapem porządkowania aktywów integracyjnych będzie wchłonięcie KLK. – Umowa z mniejszościowymi udziałowcami daje nam możliwość odkupienia ich papierów. Ewentualny wydatek nie przekroczy kilku milionów złotych – stwierdził. Podobny los może spotkać inOne. ATM jest jedynym właścicielem przedsiębiorstwa.

ATM chce również uporządkować aktywa związane z produkcją oprogramowania. Obecnie funkcjonują w spółce matce i w poznańskiej firmie zależnej Sputnik Software (systemy dla samorządów). – Myślę, że podobnie jak usługi integracyjne zostaną przetransferowane do nowej firmy – wyjaśnił wiceprezes.

[srodtytul]Pion na sprzedaż?[/srodtytul]

Po przetasowaniach najważniejszym aktywem, które pozostanie w ATM, będzie sieć ATMAN oraz data center (centrum przetwarzania danych). Przedstawiciele giełdowej spółki nie ukrywają, że wiążą z biznesem telekomunikacyjnym największe nadzieje. Dlatego gros inwestycji grupy ATM (m. in. budowa nowego data center) ma służyć dalszemu powiększaniu potencjału w tym obszarze.

Jaki los czeka zatem ATM Systemy Informatyczne? – Nie wykluczamy, że będziemy chcieli pozyskać dla tej firmy partnera, który będzie zainteresowany nie tylko współpracą operacyjną, ale również kapitałową – powiedział Czichon. Dopuścił scenariusz, że przy tej okazji ATM będzie chciał pozbyć się części udziałów, przez co jego zaangażowanie spadnie do pakietu mniejszościowego. Nie wykluczył również wariantu całkowitej sprzedaży przedsiębiorstwa. – Jednym z pomysłów może być też upublicznienie spółki – mówił.

Nie chciał rozmawiać na temat, ile może być wart ATM Systemy Informatyczne. – Rozmowa o wycenach, gdy spółki IT, w tym również ATM, są mocno niedowartościowane, mija się z celem – wyjaśnił.

Technologie
Jakie wyniki Orange Polska w II kwartale? Pierwsze prognozy
Technologie
Które sieci komórkowe wybierali polscy użytkownicy? Zwycięzca jest jeden
Technologie
Prywatni nadawcy powiększyli zyski. Rok TVN i Pulsu
Technologie
Quo vadis, sztuczna inteligencjo?
Technologie
yarrl pozyskał kolejną dużą umowę
Technologie
UKE: rynek telekomunikacyjny w Polsce w 2024 r. wyhamował