O niemal 52 proc. mniej niż w II kwartale 2008 r., czyli 335 mln zł, zarobiła na czysto od kwietnia do czerwca bieżącego roku grupa Telekomunikacji Polskiej – pokazuje średnia prognoz analityków ankietowanych przez „Parkiet”. To podobna skala spadku, jaką grupa notowała w I kwartale tego roku, gdy jej zysk netto wyniósł 328 mln zł. Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK, wskazuje, że obecnie porównywanie wyników następujących po sobie kwartałów ma większy sens.
[srodtytul]Kwartalna powtórka [/srodtytul]
Jakub Viscardi, analityk DM IDMSA, jest zdania, że zakończony 30 czerwca kwartał był powtórką z pierwszych trzech miesięcy, gdy przychody TP spadły o 4,7 proc. – Spodziewam się spadku przychodów grupy TP w II kwartale, głównie za sprawą części mobilnej. Orange negatywnie odczuje skutki obniżek stawek MTR oraz wojny cenowej rozpoczętej przez P4, bo na początku kwietnia sam obniżył ceny połączeń. Spadku przychodów oczekuję także w segmencie telefonii stacjonarnej.
Szacuję, że kwartał do kwartału obniżyły się one o 3 proc., a rok do roku o 9 proc. Wprawdzie uważam, że segment transmisji danych powiększył przychody o 1 proc. kwartał do kwartału i o 7 proc. rok do roku (m. in. dzięki nowym usługom, jak telewizja satelitarna), ale ze względu na skalę biznesu nie był w stanie zrekompensować innych ubytków – mówi Viscardi. Średnia prognoz DM IDMSA, DB Securities, DM BZ WBK i Ipopemy Securities mówi o spadku przychodów grupy o prawie 7 proc.
[srodtytul]Lepsze zabezpieczenia [/srodtytul]