Aby inwestorom opłacało się kupić nowe papiery, powinny one kosztować nieco mniej niż walory Hawe na giełdzie. W ubiegłym tygodniu, zanim jeszcze spółka poinformowała o planach kolejnej emisji, notowania grupy budującej sieć światłowodową zyskały jednego dnia 7,2 proc., w efekcie czego kurs firmy podskoczył do 3,72 zł. Przy tym kursie kapitalizacja Hawe wynosiła około 391 mln zł.
Kwiatkowski pytany o przyczyny wzrostu wskazywał, że przedstawiciele firmy często spotykają się z inwestorami, także instytucjonalnymi i być może to spowodowało wzmożone zainteresowanie papierami spółki.
Pytany w poniedziałek wieczorem, czy cena emisyjna nowych papierów może być zbliżona do aktualnego kursu giełdowego - odmówił odpowiedzi.
4 listopada nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Hawe ma zająć się prywatną emisją akcji dla maksymalnie 99 inwestorów. Spółka chce im sprzedać nieco ponad 5 mln walorów. Dziś papiery firmy na GPW tanieją, podobnie jak większość spółek.
