Polski rynek operatorów kablowych potrzebuje konsolidacji. Przypuszczam, że pierwszą firmą, która zostanie sprzedana, będzie Aster. Jeśli tak się stanie, na pewno będziemy chcieli go kupić – mówi „Parkietowi” Simon Boyd, prezes zarządu UPC Polska. Według niego przejęcie czwartego pod względem liczby klientów gracza na rynku działających w Polsce operatorów kablowych (380 tys. na koniec września), byłoby najprostszą dla UPC transakcją z organizacyjnego punktu widzenia. Jednocześnie fuzja umocniłaby pozycję UPC w miastach – Aster działa w Warszawie, Krakowie oraz Zielonej Górze.

Robert Kołodziej, wiceprezes zarządu Astera, twierdzi, że firma nie jest na sprzedaż. – Zarząd ani udziałowcy nie przewidują takiego kroku w najbliższym czasie – powiedział. Właścicielem Astera jest MID Europa Partners. Nie wiadomo dokładnie, ile warta byłaby ewentualna transakcja. Wycenę Astera utrudnia niejawność kompletnych danych finansowych spółki. Wiadomo jednak – mówił o tym prezes firmy Janusz Arciszewski – że w 2008 r. jego zadłużenie wobec właścicieli wynosiło 1,6 mld zł. Sprzedaż tak zadłużonej spółki byłaby bardzo trudna.

Dlatego, według części ekspertów, ewentualny nabywca zapłaciłby za udziały w Asterze najwyżej kilkadziesiąt milionów złotych. Z kolei wycena Astera po oddłużeniu jest wielokrotnie wyższa. Dla porównania, jedyny notowany na giełdzie operator kablowy – Multimedia Polska – ma obecnie kapitalizację rzędu 1,24 mld zł. To około 1850 zł za jednego abonenta. Przy takiej cenie za klienta Aster byłby wart już 703 mln zł.

Jednak pamiętać trzeba, że Aster to największy operator na najatrakcyjniejszym, warszawskim rynku, z około 50-proc. w nim udziałem. Jego ARPU (miesięczny średni przychód z abonenta) w 2008 r. można było szacować na około 75 zł, podczas gdy w przypadku Multimediów, w trzecim kwartale wynosiło 63,7 zł. Z nieoficjalnych informacji wynika, że sam Aster wycenia się na 9,5-krotność EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację), która w tym roku ma sięgnąć 275 mln zł. Daje to wartość przedsiębiorstwa na poziomie 2,6 mld zł. To znaczy, że ewentualny nabywca Astera musiałby na stół wyłożyć około 1 mld zł (nie licząc spłaty długu).

Deklaracja prezesa UPC Polska to kolejny sygnał zapowiadający konsolidacje na kablowym rynku. Pod koniec listopada szwedzki fundusz inwestycyjny EQT, dysponujący kwotą 850 mln euro na inwestycje w Europie Centralnej i Wschodniej, zapowiedział, że jest zainteresowany inwestycją w któregoś z liderów rynku: Aster, Multimedia Polskę, Vectrę lub UPC. – Duży sens miałoby kupienie i połączenie co najmniej dwóch z czterech największych operatorów – powiedział wtedy dziennikarzom Piotr Czapski, partner EQT Partners.