Ten zarejestrowany na Cyprze wehikuł należy do grupy firm kontrolowanych przez Tomasza Ulatowskiego i Ygala Ozechova, głównych właścicieli Multimediów. Giełdowa spółka objęła za 137,2 mln zł obligacje TMH o nominale 150 mln zł. Wydała w ten sposób większość ze 160 mln zł, które zostały jej z kredytu, a miały pójść na przejęcia.

– Jestem zaskoczony, skonfundowany i zniesmaczony. Tego typu transakcja źle się kojarzy, zwłaszcza w kontekście transakcji Prokomu i Prokomu Investments, który za pieniądze giełdowej firmy prowadził własne biznesy. Nie dziwi mnie reakcja rynku – mówi Sobiesław Pająk, analityk DM IDMSA.

– Nie mieliśmy lepszego sposobu ulokowania pieniędzy, a właściciel ma związane z nimi plany – tłumaczył Stefan Kossecki, odpowiedzialny za relacje z inwestorami w Multimediach Polska. Nieoficjalnie mówiło się, że TMH planuje przejęcie i wniesienie kupionej firmy do Multimediów. – Trudno mi znaleźć uzasadnienie dla takiej konstrukcji – komentował Waldemar Stachowiak, analityk Ipopema Securities.

Z kapitalizacji Multimediów (1,2 mld zł) wynika, że za 137 mln zł można kupić firmę z EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) na poziomie 30 mln zł. Wśród kablówek na sprzedaż wymienia się Aster oraz dużo mniejszy Stream z portfela Penty.