Comp może wystąpić do sądu przeciwko szefom LSI Software

Zeszłoroczny zysk netto grupy, zgodnie z zapowiedziami, wyniósł 23–25 mln zł. Przedstawiciele Compu zapowiadają, że w tym roku wzrośnie o kilkanaście procent

Publikacja: 25.01.2010 08:11

Robert Tomaszewski (u góry), przewodniczący rady nadzorczej Compu, nie wyklucza, że zależny Novitus

Robert Tomaszewski (u góry), przewodniczący rady nadzorczej Compu, nie wyklucza, że zależny Novitus skieruje sprawę do sądu przeciwko szefom LSI Software (spółką kieruje Grzegorz Siewiera – na dole) za niewykonanie umowy inwestycyjnej.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Novitus, podmiot zależny Compu, rozważa dochodzenie na drodze sądowej odszkodowania od zarządu LSI Software za fiasko umowy inwestycyjnej z kwietnia 2009 r. Na jej podstawie LSI Software miał dołączyć do grupy Compu. Łódzka spółka planowała wyemitować nowe papiery dla Novitusa. Części akcji na rzecz nowosądeckiej firmy mieli się również pozbyć szefowie LSI Software.

[srodtytul]5,5 mln zł kar umownych[/srodtytul]

Plan nie wyszedł, bo mniejszościowi udziałowcy LSI Software nie zgodzili się na rozwodnienie kapitału, argumentując, że cena emisyjna nowych akcji jest zbyt niska (została ustalona na poziomie 3 zł, podczas gdy kurs wynosił 3,5–4 zł).– Analizujemy z prawnikami sprawę wykonania przez naszego niedoszłego partnera obowiązków wynikających z umowy inwestycyjnej. Jeszcze w tym kwartale podejmiemy decyzję, czy skierować sprawę do sądu – mówi Robert Tomaszewski, przewodniczący rady nadzorczej Compu i członek zarządu Novitusa.

Zgodnie z zapisami umowy Novitus może dochodzić od Grzegorza Siewiery (prezes LSI Software) i Pawła Tarnowskiego (wiceprezes) kar umownych w kwocie odpowiednio: 3,85 mln zł i 1,65 mln zł.Tomaszewski zastrzega równocześnie, że Novitus ma nadzieję, że zeszłoroczne porozumienie zostanie jeszcze zrealizowane. Przyznaje jednak, że szanse na to, że LSI Software dołączy do budowanej przez Comp grupy, maleją.

[srodtytul]Będą inne zakupy[/srodtytul]

Mimo porażki w batalii o przejęcie LSI Software Comp nie zamierza rezygnować z rozwoju poprzez akwizycje. W II półroczu zeszłego roku grupa powiększyła się o dwie nowe spółki: Safe Technologies i Cryptotech. Łączny budżet przejęć sięgnął kilkunastu milionów złotych. Tomaszewski sygnalizuje kolejne transakcje w tym roku. – Spowolnienie gospodarcze sprzyja zakupom. Wyceny rynkowe mocno spadły. Niektóre z podmiotów, niedysponujące odpowiednim zapleczem finansowym, wpadły w kłopoty – oświadcza.

Comp i Novitus szukają spółek, które poszerzą ich ofertę produktową lub pozwolą na pozyskanie interesujących kontrahentów. – Dostęp do klienta daje szansę, że możemy mu sprzedać inne systemy czy rozwiązania, które powstają w naszej grupie – wyjaśnia szef rady nadzorczej. Comp chce rozwijać kompetencje z obszaru bezpieczeństwa korporacyjnego.

Nowosądecki producent urządzeń fiskalnych poluje z kolei na firmy software’owe produkujące oprogramowanie dla handlu detalicznego i usług.Tomaszewski nie wyklucza, że jeszcze w tym kwartale Novitus pochwali się pierwszym przejęciem. Zapowiada, że docelowo nowosądecka spółka ma skupiać wszystkie aktywa grupy dedykowane klientom z sektora detalicznego (retail). Nad zakupami pracuje również Comp, ale w tym przypadku czas potrzebny do finalizacji projektu będzie nieco dłuższy. Nie chce zdradzić żadnych szczegółów.

Grupa, jak przyznaje Tomaszewski, ma spore pole manewru, jeśli chodzi o finansowanie przejęć. Dysponuje znacznymi zasobami gotówki (ponad 30 mln zł). Do tego ma duże możliwości kredytowe w bankach. Novitus posiada także 8,7 proc. papierów spółki matki. Wartość rynkowa 413 tys. akcji wynosi obecnie ok. 27 mln zł. Pakiet może zostać wykorzystany do rozliczania ewentualnych transakcji. – Nie spodziewam się, żebyśmy przy planowanych na ten rok zakupach musieli emitować nowe akcje, choć – jeśli zajdzie taka potrzeba – nie odrzucamy takiego scenariusza – podsumowuje wątek przedstawiciel Compu.

[srodtytul]Buy back wciąż aktualny[/srodtytul]

Podtrzymał plany, że nadzorowana przez niego spółka będzie skupowała własne akcje. – Nie zrezygnowaliśmy z tych zamierzeń – zapewnia. Zgodnie z decyzją walnego zgromadzenia z 30 czerwca zeszłego roku Comp może nabyć do końca bieżącego roku 569 tys. papierów po cenie z przedziału 40–75 zł. W piątek kosztowały 68,35 zł. Pakiet stanowi prawie 12 proc. kapitału.

Jesienią Tomaszewski sygnalizował, że skup akcji może ruszyć jeszcze przed końcem 2009 roku. Zamierzenia nie zostały zrealizowane. – Ostatni kwartał w branży nowych technologii to okres wzmożonej pracy oraz zamykania i rozliczania projektów. Uwaga zarządu skupiona była na sprawach operacyjnych. Pozostałe tematy zeszły na dalszy plan – wskazuje.

W związku z tym, że papiery Compu są mało płynne, firma nosi się z zamiarem ogłoszenia wezwania na własne akcje. Nie wiadomo, czy spółka będzie chciała od razu nabyć cały pakiet, czy będzie ogłaszała więcej wezwań.

[srodtytul]Rekordowy zysk[/srodtytul]

Giełdowa spółka bez problemów może sobie pozwolić na wydatek rzędu 20–30 mln zł na zakup własnych akcji, bo mimo spowolnienia jej zysk netto za zeszły rok, jak deklaruje Tomaszewski, był rekordowy w historii. W dotąd najlepszym 2007 r. grupa zarobiła ponad 19 mln zł (wynik oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych).

Analitycy prognozowali, że w 2009 r. zarobek grupy sięgnie (na poziomie skonsolidowanym) 23–25 mln zł. Po trzech kwartałach wynosił 6,5 mln zł, ale w przypadku Compu ostatni kwartał ma kluczowe znaczenie dla rocznego wyniku. – Ostatnie trzy miesiące były dla nas bardzo dobre. Myślę, że analitycy świetnie znają naszą firmę – komentuje szef rady nadzorczej Compu.

[srodtytul]To będzie dobry rok[/srodtytul]

Wiele wskazuje na to, że również bieżący rok będzie dla giełdowej firmy bardzo udany. – Nasz portfel zamówień, tylko w spółce matce, ma wartość ok. 70 mln zł. Rok temu nie przekraczał 30 mln zł – oświadcza Tomaszewski.

Przyznaje, że znaczna część portfela to kontrakt na budowę systemu dozoru elektronicznego (tzw. elektronicznych kajdanek). Rozwiązanie już zostało oddane do użytku, ale w tym roku i następnych latach będzie rozbudowywane w miarę jak będzie się zwiększała liczba skazanych objętych monitoringiem. Wieloletni kontrakt na budowę SDE ma wartość 225 mln zł. W zeszłym roku przychody spółki z tego tytułu nie przekroczyły 20 mln zł. W 2010 r., jak deklaruje Tomaszewski, mają być znacząco większe.

Szef rady nadzorczej wskazuje również na inne czynniki wzrostu. – W związku ze zbliżającym się objęciem przez Polskę prezydencji w Unii Europejskiej (w II pół. 2011 – red.) modernizacji będzie wymagała rządowa infrastruktura przesyłu danych. Już jesteśmy zaangażowani w te prace – mówi.

Twierdzi, że w niedługim czasie zależny Safe Computing powinien podpisać kilka dużych umów z obszaru bezpieczeństwa korporacyjnego. Nie zdradza nazw klientów.

Niezłe perspektywy ma również pion świadczący usługi serwisu sprzętu informatycznego. Powstał na bazie przejętego CSS (była to spółka giełdowa). Po gruntownej restrukturyzacji pion przestał generować straty i systematycznie zwiększa sprzedaż.

Tomaszewski oczekuje również lepszych wyników w Novitusie. – Firma zwiększa sprzedaż urządzeń fiskalnych szybciej, niż rośnie rynek, co oznacza, że jej udziały rynkowe rosną kosztem konkurencji – zwraca uwagę. Novitus wiąże duże nadzieje z faktem, że w tym roku większość taksówkarzy będzie musiała wymienić posiadane kasy fiskalne. Dużą popularnością cieszą się także urządzenia, które pozwalają na przechowywanie paragonów w wersji elektronicznej. Popyt na nie zgłaszają w pierwszej kolejności duże sieci handlowe.Tomaszewski nie chce zdradzić prognoz Compu na bieżący rok. – Myślę, że zwiększenie zysku netto o kilkanaście procent leży całkowicie w naszym zasięgu – podsumowuje.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy