Totmes inwestuje w aukcje all-pay

Cypryjska spółka ma według nowych współwłaścicieli w tym roku zadebiutować na alternatywnym rynku

Na ponad 17,5 mln zł została wyceniona cypryjska spółka Welmory Limited, w którą zainwestowały Black Pearl Capital i Runicom, fundusze z grupy Totmes. Podmioty objęły wspólnie 8,57 proc. akcji, płacąc 1,5 mln zł. Reszta udziałów pozostała w rękach założycieli.

[srodtytul]Przebrzmiała moda[/srodtytul]

Głównym aktywem Welmory Limited jest serwis internetowy działający pod adresem www.za10groszy.pl. Przedmioty do sprzedaży wystawia na nim jedynie administrator. Licytacja zaczyna się od 0 groszy. Za każde podbicie ceny trzeba jednak płacić. Wygrywający musi przelicytować konkurentów.

Serwisy aukcyjne typu all-pay cieszą się na świecie sporą popularnością. Również w Polsce, dwa lata temu, miały swoje pięć minut. Większość splajtowała, bo klienci zdali sobie sprawę, że często walczą o towar z organizatorem aukcji, którego podbijanie ceny nic nie kosztuje.

[srodtytul]Zyskowny biznes[/srodtytul]

Welmory Limited deklaruje, że kontroluje około połowy polskiego rynku aukcji all-pay. – Rynek jest wart ok. 20 mln zł – mówi Andrzej Woźniakowski, który od niedawna stoi na czele grupy Totmes (zastąpił Piotra Chmielewskiego). Serwis ma 0,5 mln zarejestrowanych użytkowników. Dzięki nim cypryjska firma zarobiła w zeszłym roku 0,75 mln zł. Plan na bieżący rok zakłada wzrost zarobku do 2,5 mln zł przy 10 mln zł przychodów.

Według Woźniakowskiego rentowność spółki mogłaby być jeszcze większa, gdyby nie duże nakłady ponoszone na marketing. Welmory Limited chce również zaistnieć poza Polską. Już działa na Węgrzech i w Wielkiej Brytanii. Myśli o rynku amerykańskim i Bliskim Wschodzie.Totmes nie ukrywa, że chce jeszcze w tym roku wprowadzić cypryjską firmę na NewConnect. Przy tej okazji spółka zamierza pozyskać do 1,5 mln zł na dalsze inwestycje.

– Chodzi nam głównie o budowę wizerunku i zwiększenie wiarygodności tego biznesu – podsumowuje Woźniakowski. Deklaruje, że fundusze z grupy Totmes nie będą przez dwa lata pozbywać się papierów.