Negatywnie na rentowność Novitusa w I kwartale wpływały wyższe niż rok temu koszty sprzedaży (wzrosły o prawie 7 proc.) i koszty ogólnego zarządu (prawie 5 proc.). Pozytywnie na wielkość sprzedaży wpływał z kolei fakt, że od marca Novitus konsoliduje zorganizowaną część przedsiębiorstwa (zajmuje się systemami sprzedaży), którą przejął od Compu. W związku z akwizycją na koniec marca zasoby gotówkowe Novitusa wynosiły 15,5 mln zł wobec 28,5 mln zł na koniec 2009 r.

Przedstawiciele spółki liczą, że po przyzwoitym początku roku kolejnekwartały będą jeszcze lepsze. - Oczekuję w tym roku mocnego ożywienia rynku fiskalnego w związku z wprowadzeniem kopii elektronicznej, a w roku przyszłym, w wyniku objęcia fiskalizacją nowych grup zawodowych, w tym m.in. lekarzy i prawników - mówi Bogusław Łatka, prezes firmy.

Zapewnia, że Novitus przygotowuje się do walki o nowych klientów. - Zgodnie z planem już posiadamy najszerszą ofertę kas i drukarek fiskalnych z kopią elektroniczną. Spodziewam się, że sprzedaż tego typu urządzeń będzie znaczącą pozycją w naszych wynikach w 2010 r. - informuje.

Podobnie optymistycznie odnosi się do projektu rozporządzenia ministerstwa finansów, rozszerzającego obowiązek stosowania kas fiskalnych nowe grupy podatników. - Dla lekarzy, prawników, pośredników finansowych też będziemy mieć szeroką ofertę, nad którą już prowadzimy prace - dodaje.