Po południu do głosu doszli jednak sprzedający. Kurs zaczął szybko tracić na wartości. Przejściowo konieczne było nawet równoważenie notowań. Po ich odwieszeniu papiery kosztowały po 3,02 zł, czyli prawie 8 proc. mniej niż w środę. Potem lekko zyskały na wartości. Na koniec dnia akcje Optimusa kosztowały po 3,04 zł, czyli 7,3 proc. mniej niż dzień wcześniej. Właściciela zmieniło aż 5,2 mln akcji, czyli najwięcej od kwietnia 2009 r.

Optimus nie informował w czwartek o żadnym zdarzeniu, które uzasadniałoby pozbywanie się papierów. Dlatego można założyć, że za gwałtowną wyprzedażą akcji stoją inwestorzy, którzy kupowali akcji po znacznie niższych cenach i teraz zdecydowali się zrealizować niemałe zyski, nie czekając aż Optimus wykona ambitne plany finansowe i produktowe na najbliższe lata. Można o nich przeczytać w opublikowanym na stronach internetowych spółki prospekcie emisyjnym tzw. akcji połączeniowych (objęli je właściciele grupy CD Projekt, która została przejęta przez giełdową spółkę).

CDP buduje m.in. nowe centrum przetwarzania danych. Wdraża również nowy system do zarządzania (klasy ERP). Przymierza się do modernizacji infrastruktury technicznej i technologicznej. Na wszystkie wymienione inwestycje grupa CDP pozyskała dotacje.Prospekt zawiera też informację o wynikach grupy CDP za I kwartał, które nie były wcześniej nigdzie publikowane. W tym okresie podmiot miał 15,6 mln zł przychodów, 4 mln zł zysku operacyjnego i 7,15 mln zł zysku netto.

Dane finansowe grupy CDP za maj i czerwiec można odnaleźć w sprawozdaniu półrocznym Optimusa, który konsoliduje jej wyniki od 1 maja. W całym I półroczu grupa Optimus miała 14 mln zł obrotów, 2,6 mln zł zysku operacyjnego i 0,48 mln zł zysku netto. Spółka matka miała w tym okresie 0,55 mln zł przychodów, 1,75 mln zł straty operacyjnej i ponad 2,1 mln zł straty netto.