Prowadzimy rozmowy z czterema inwestorami, tym razem z Polski

Pytania do... prezesa Internet Group Jana Wojciechowskiego o sposób na ratowanie firmy

[b]W jakim terminie Internet Group odwoła się od decyzji sądu upadłościowo-naprawczego, który ogłosił upadłość likwidacyjną spółki?[/b]

18 października Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Internet Group, obejmującej likwidację majątku dłużnika. Spółka niezwłocznie złożyła wniosek o sporządzenie uzasadnienia do tego postanowienia.

Zgodnie z zasadami procesowymi, spółka związana jest siedmiodniowym terminem na złożenie zażalenia od dnia doręczenia jej przez sąd uzasadnienia na piśmie. Dołożymy wszelkich starań, aby wykonać swoje uprawnienia do złożenia zażalenia przed końcem biegu wyżej wymienionego terminu.

[b]Jaka będzie podstawa prawna, a jaka argumentacja zarządu użyta w odwołaniu? [/b]

Podstawą prawną do złożenia zażalenia na postanowienie sądu jest art. 54 Prawa upadłościowego (mówi on, że upadłemu – czyli IGroup – przysługuje zażalenie na postanowienie o ogłoszeniu upadłości).

[b]Jakie są obecnie koncepcje spłaty długu wobec BRE Banku i innych wierzycieli Internet Group? [/b]

Jeśli nie liczyć długu bankowego, to Internet Group ma nadwyżkę należności nad zobowiązaniami, zatem zaspokojenie mniejszych wierzycieli nie jest problemem. Dlatego zarząd koncentrował się nad planem dla banku. Ten plan rozpadł się jak domek z kart, bo nie zadowolił sądu.

Plan zakładał: * konwersję części długu na kapitał, * spłatę 19,2 mln zł z emisji nowych akcji, * wprowadzenie inwestorów do spółek powstałych wskutek wydzielenia aktywów. Ponieważ na skutek decyzji sądu mamy inną sytuację, cały plan wymaga nowego otwarcia. I nad nim pracujemy. Mamy poprzedni plan, ale mamy też nowe okoliczności.

[b]Podobno niektóre spółki z grupy miałyby trafić na warszawską Giełdę Papierów Wartościowych. Które firmy i w jakim celu zamierza upublicznić IGroup? [/b]

W celu ochrony interesu akcjonariuszy i z myślą o niewyprzedawaniu aktywów nasza koncepcja zakładała podział spółki poprzez wydzielenie aktywów. Mielibyśmy wówczas dwie spółki publiczne – Internet Group z projektami internetowymi (Grupa Pino i Ad. Net) oraz BPO ze spółkami prowadzącymi działalność call center (Call Center Poland, ContactPoint, Call Connect, Webtel, COC). W efekcie, po podziale grupy dysponowalibyśmy strukturami przygotowanymi na fuzje i przejęcia.

[b]Co się stało z rozmowami, które zarząd IGroup prowadził z inwestorami zainteresowanymi przejęciem spółek zależnych?[/b]

Rozmowy dotyczą dobudowania biznesu do tak skonstruowanej grupy. Rozmawiamy więc z tymi, którzy są skłonni dołożyć swój biznes, wzbogacić ofertę i dalej ją rozwijać, akceptując jednocześnie poziom długu przypisany do podzielonych spółek.

Prowadzimy rozmowy z czterema inwestorami. Z dwoma branżowymi zainteresowanymi udziałami w spółkach call center oraz dwoma zainteresowanymi spółką Ad.Net (tym razem są to podmioty z Polski) oraz Grupą Pino.

[b]W jakim czasie, pana zdaniem, nowe koncepcje mogłyby zostać zrealizowane, a długi wobec BRE Banku spłacone? [/b]

Koncepcja zakłada rozłożenie długu na kilka lat i uwzględnia spłatę długu w całości do 2016 bądź 2017 roku.