Obie strony pracują ciężko, aby osiągnąć porozumienie do końca roku. Dalsze szczegóły zostaną podane w momencie, kiedy będzie to możliwe – mówi Wojciech Kostrzewa, prezes Grupy ITI, pytany o to, kiedy mogą zakończyć się rozmowy z francuską grupą Canal+.
Osoby znające sprawę zwracają uwagę na sformułowanie zawarte w komunikacie. Nie ma w nim mowy o sprzedaży 56,21 proc. pakietu udziałów w Grupie TVN, tylko o „strategicznym partnerstwie". – Negocjacje dotyczą takiego partnerstwa, a co z tego wyniknie, zobaczymy – mówi jedna z osób zbliżona do negocjacji.
Partnerstwo czy przejęcie?
– Canal+ Group rozpoczęła negocjacje. Oczekujemy podpisania porozumienia przed końcem tego roku – potwierdza słowa Kostrzewy Solange Maulini, rzeczniczka Vivendi. Jak dodaje, grupa Canal+ zaczyna negocjacje tylko po to, by zawrzeć „strategiczne partnerstwo" z ITI i TVN. – Nie przewiduje się niczego innego – mówi.
Analitycy są przekonani, że gra wciąż toczy się o znalezienie nabywcy dla 56,21 proc. akcji TVN (warta według giełdowej wyceny 2,81 mld zł), jakie ma w spółce koncern ITI.
– Prezes Kostrzewa potwierdził w mediach, że cały czas chodzi o sprzedaż kontrolnego pakietu TVN, więc według mnie mamy jasność. A termin do końca roku nie wydaje mi się wydłużony, ten proces i tak postępuje bardzo sprawnie – mówi Piotr Janik, analityk KBC Securities. Podobnie uważa Piotr Grzybowski, analityk DI BRE. – Moim zdaniem jest to robocza nazwa w sprawie porozumienia kapitałowego. Trudno mi sobie wyobrazić, jak miałaby wyglądać współpraca między dwiema platformami cyfrowymi. Ciekawe, co by na to powiedział UOKiK. Myślę, że to takie zabezpieczające stwierdzenie, na wypadek gdyby firmy jednak się nie dogadały w sprawie przejęcia udziałów w TVN – uważa Grzybowski.