Arcus: Buy back po wakacjach

Zarząd informatycznej spółki uważa, że papiery są niedowartościowane. Dlatego proponuje buy back. Zgodę na uruchomienie skupu akcji muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze na walnym zgromadzeniu, które zostało zwołane na 14 czerwca.

Aktualizacja: 18.02.2017 13:19 Publikacja: 22.05.2012 01:05

Arcus: Buy back po wakacjach

Foto: GG Parkiet

Zajmą się oni też zatwierdzeniem sprawozdań finansowych za zeszły rok. Spółka na poziomie jednostkowym miała 5,07 mln zł straty netto.

– W naszej ocenie obecny kurs giełdowy Arcusa jest bardzo niski. Nie oddaje potencjału firmy. Dlatego skup akcji w celu ich umorzenia leży w interesie spółki oraz jej akcjonariuszy – tłumaczy Marek Multan, wiceprezes spółki odpowiedzialny za finanse.

Arcus zadebiutował na GPW jesienią 2007 r. (z prawami do akcji, same akcje weszły do obrotu rok później). Wcześniej sprzedawał inwestorom 2,3 mln walorów serii B po 17 zł. Wartość oferty wyniosła ponad 39 mln zł. Obecnie kapitalizacja spółki wynosi niewiele więcej niż 20 mln zł. Papiery kosztują po 2,81 zł, czyli niewiele powyżej historycznego minimum (2,73 zł).

Zarząd Arcusa proponuje, żeby firma nabyła do 10 proc. własnych papierów (kapitał zakładowy dzieli się na 7,39 mln akcji). Budżet buy backu nie może być wyższy niż 4,43 mln zł. Maksymalna cena, po jakiej Arcus będzie nabywał akcje, to 6 zł, czyli przeszło dwa razy drożej niż na parkiecie. Upoważnienie zarządu do skupu akcji będzie obowiązywało przez pięć lat.

Multan deklaruje, że spółka nie będzie zwlekała z rozpoczęciem buy backu. – Nie pozostanie on tylko na papierze – zapewnia. Przypomina jednak, że wcześniej Arcus musi wybrać brokera, który będzie go wspierał w tej operacji. Musi również uwzględniać okresy zamknięte (przed publikacją raportów finansowych), w których nie będzie mógł nabywać akcji. To oznacza, że buy back najwcześniej będzie mógł ruszyć po wakacjach. Przedstawiciel firmy nie chce rozmawiać, ile pieniędzy Arcus wyda na skup do końca tego roku. – To będzie wypadkowa kursu giełdowego i płynności akcji, która nie jest duża – wyjaśnia.

Giełdowa spółka bez problemu może sobie pozwolić na wydanie przeszło 4 mln zł na skup własnych akcji. Na koniec marca grupa miała na kontach 10,27 mln zł. W I kwartale Arcus zarobił netto 1,53 mln zł wobec 3,62 mln zł straty rok wcześniej. Obroty powiększyły się z 28,43 mln zł do 39,87 mln zł, czyli o 40 proc.

Technologie
Szef PlayWaya: kieruję się sentencją „show me the money"
Technologie
Asbis chce zarobić ćwierć miliarda
Technologie
DataWalk rozpycha się w USA
Technologie
Google wchodzi ze smartfonami Pixel do Polski. Chce być za Samsungiem i Apple
Technologie
Potrzebne wsparcie dla wirtualnego świata
Technologie
DataWalk z głęboką stratą. Ale są też dobre wieści