Action podtrzymuje prognozę finansową na 2012 rok

Giełdowy dystrybutor sprzętu IT w III kwartale wypracował wyniki nieco lepsze niż oczekiwali analitycy. Dane były wyraźnie lepsze niż rok wcześniej.

Aktualizacja: 14.02.2017 15:33 Publikacja: 15.11.2012 10:20

Piotr Bieliński, prezes Action

Piotr Bieliński, prezes Action

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński Jakub Kamiński

Action w III kwartale miał 827 mln zł przychodów czyli 23,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Narastająco sprzedaż zwyżkowała o 32,9 proc. do 2,37 mld zł. – Ostatnie dane mówią, że wartość rynku dystrybucyjnego w Polsce to ok. 23 mld zł rocznie. Trzech największych dystrybutorów w Polsce ma łącznie ok. 7 mld zł obrotów. To oznacza, że mamy jeszcze przestrzeń do wzrostów – mówi Piotr Bieliński, prezes Action. Przyznaje, że wzrost sprzedaży to efekt poszerzenia oferty handlowej o produkty HP i Lenovo. – Mocno rośnie sprzedaż smartfonów i tabletów – oznajmia. Pozytywnie rozwija się współpraca spółki z operatorami komórkowym. Nieźle prezentowała się też sprzedaż eksportowa. – W III kwartale szybciej zwiększaliśmy jednak sprzedaż krajową niż zagraniczną – wskazuje Bieliński. Zapowiada, że w przyszłości Action chce zwiększać udział sprzedaży eksportowej.

Najwyższe zyski

Kierowana przez niego spółka, na poziomie operacyjnym zarobiła w III kwartale 16 mln zł czyli 16,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Narastająco było to już 45,16 mln zł (zmiana o 24 proc.). Zysk netto w poprzednim kwartale wzrósł o 9 proc. do 11 mln zł. Po dziewięciu miesiącach jest to 31,5 mln zł (zmiana o 14,9 proc.). – Jako jedyni z trzech największych dystrybutorów zwiększyliśmy zyski w III kwartale. Mamy też najwyższą rentowność – oznajmia Bieliński. Przyznaje równocześnie, że negatywnie na rentowność Action wpływały rosnące koszty sprzedaży i marketingu (rok do roku wzrosły o 21 proc. do 31,9 mln zł w III kwartale). – W tej kwocie są koszty sponsorowania Legii oraz wejścia do kolejnych sieci wielko powierzchniowych – wyjaśnia prezes.

Podkreśla, że wyniki byłyby lepsze gdyby zostały oczyszczone ze zdarzeń jednorazowych. – Legia kosztowała nas w tym roku już 2,75 mln zł. Wejście do kolejnych sieci to 1,2 mln zł a sprzedaż aktywów A.pl to 2,6 mln zł. Gdyby nie te zdarzenia nasz zysk po trzech kwartałach wynosiłby 35,4 mln zł – oświadcza Bieliński.

Podtrzymuje prognozy finansowe na cały 2012 r. Plan zakłada, że sprzedaż sięgnie 3,3 mld zł a zysk netto 47,3 mln zł. Będzie to odpowiednio o 18 proc. i 11,6 proc. więcej niż w 2011 r. Na razie plan został wykonany w 72 proc. jeśli chodzi o sprzedaż i 66 proc. jeśli chodzi o zysk netto. – Czujemy się dość komfortowo z tymi założeniami – deklaruje prezes.

Poszerzanie portfolio

Action stara się rozbudowywać portfolio produktowe oraz zasięg sprzedaży. Powiększył w III kwartale sieć sprzedaży detalicznej Sferis, która liczy już 189 punktów sprzedaży. Kupił sklep internetowy  specjalizujący się w sprzedaży artykułów dziecięcych (more4kids). Dystrybutor zapowiada, że serwis będzie uruchamiany w kolejnych wersjach językowych. Action inwestuje też w rozwój serwisu Gram.pl., który sprzedaje gry komputerowe, w tym w postaci cyfrowej. W grudniu zostanie uruchomiona nowa odsłona serwisu. – W dalszym ciągu zamierzamy kłaść duży nacisk na rozwój marek własnych (ActiveJet i Actina – red.) bo poprawiają nasze zyski – wskazuje Bieliński.

Reklama
Reklama

Zmiany rynkowe

Prezes przyznaje, że marże w biznesie dystrybucyjnym maleją. – Rośnie konkurencja cenowa pomiędzy liderami – mówi. Jego zdaniem rynek komputerów stacjonarnych powoli zamiera. Słabnie również sprzedaż notebooków, które wypierane są przez smartfony. – W konsekwencji spada również sprzedaż komponentów i akcesoriów, na których tradycyjnie marże były wysokie – tłumaczy. Do erozji marż dystrybutorów przyczynia się też rosnące znaczenie sprzedaży internetowej gdzie ceny są niższe oraz większa sprzedaż przez operatorów telekomunikacyjnych.

Action zamierza dalej rozbudowywać portfolio produktowe. Podpisał umowę dystrybucyjną z Dellem. Firma chce szukać nowych odbiorców poza Polską oraz nowych dostawców w różnych grupach produktowych. Zarząd zapowiada dalszą optymalizację procesów biznesowych w obszarach zakupów, finansów i zarządzania produktem. Firma zamierza zwiększać sprzedaż do segmentu przedsiębiorstw, której towarzyszą usługi. – Chcemy wejść w kolejny po Action, segment produktów wysokomarżowych  - zapowiada Bieliński. Na pewno nie będą to tablety, smart fony czy obudowy – zapewnia. Spółka chce też agresywnie zaatakować rynek czeski z pełną ofertą dla partnerów biznesowych (resellerów). Rozważa utworzenie spółki zależnej w tym kraju.

Technologie
Boryszew znalazł partnera do produkcji dronów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Technologie
Start-upy wyjdą z dołka? Jeszcze nie teraz
Technologie
Sąd zarejestrował zmiany we władzach Cyfrowego Polsatu
Technologie
Vigo Photonics pochwalił się efektownym wzrostem przychodów
Materiał Promocyjny
Jak jakościowe opony zimowe mogą zmienić codzienną jazdę
Technologie
Analityk tnie wycenę XTPL. Kolejny raz
Technologie
Gorący październik w grupie Zygmunta Solorza
Reklama
Reklama