Nawet 6,2 proc., do 16,35 zł (najwyższy poziom od ponad dwóch miesięcy) drożały w poniedziałek akcje Elzabu po publikacji danych finansowych za IV kwartał i cały poprzedni rok. W IV kwartale producent urządzeń fiskalnych miał blisko 35 mln zł przychodów (15 proc. więcej niż rok wcześniej). EBITDA wzrosła o 92 proc., do 7,07 mln zł a zysk netto do 5,7 mln zł (zmiana o 153 proc.). Narastająco, po dwunastu miesiącach obroty miały wartość 187 mln zł (wzrost o 68 proc. w porównaniu z 2013 r.). EBITDA sięgnęła 31,95 mln zł (67 proc.) a netto 24,08 mln zł (68 proc.).
Rusza nowy rynek
Wysokie tempo rozwoju Elzabu to efekt mocnego wejścia na rynek węgierski (w I półroczu ub.r.) gdzie giełdowa spółka w krótkim czasie zdobyła pozycję lidera. Sprzedała ok. 60 tys. urządzeń co dało jej 40-proc. udział w rynku. Firma przygotowuje się obecnie do tzw. II etapu fiskalizacji nad Dunajem (będzie obejmował punkty usługowe), który powinien ruszyć w II kwartale. - W IV kwartale utrzymaliśmy wysokie tempo wzrostu nie tylko dzięki eksportowi ale dzięki nowemu rynkowi w kraju, na którym osiągnęliśmy rezultaty wyraźnie lepsze od planowanych – zauważa Jacek Papaj, przewodniczący rady nadzorczej Elzabu i prezes Compu, który jest głównym akcjonariuszem zabrzańskiej spółki. Reforma fiskalna, która weszła w życie od 1 stycznia, nałożyła obowiązek używania kas fiskalnych przez kolejne grupy zawodowe, w tym m.in. lekarzy, prawników, fryzjerów czy mechaników samochodowych (niezależnie od osiąganego obrotu).
Elzab, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, planuje podzielić się zeszłorocznym zyskiem z właścicielami. Pod koniec stycznia zarząd firmy zdecydował, że będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu wypłatę 50 proc. zarobku grupy w postaci dywidendy. To oznacza, że akcjonariusze Elzabu otrzymają ok. 12 mln zł czyli po 80 groszy na akcję (uwzględniając papiery własne, które posiada firma). Bazując na poniedziałkowym kursie oznacza to, że stopa dywidendy sięgnie ok. 5 proc.
Poprawy ciąg dalszy
Przedstawiciele Elzabu twierdzą, że widzą przestrzeń do dalszej poprawy wyników w tym roku. Spółka liczy na dalszą dobrą sprzedaż do tzw. nowych podatników w Polsce, II etap fiskalizacji na Węgrzech oraz ekspansję na kolejnych rynkach, w tym w Grecji. Rosnąca stale baza użytkowników urządzeń Elzabu przekłada się też pozytywnie na tzw. popyt odtworzeniowy (klienci co kilka lat muszą wymieniać kasę fiskalną na nową) - Zakładam, że dynamika wzrostu wyników na początku 2015 r. nie będzie niższa od osiąganych w ostatnich kwartałach – stwierdza Papaj. Nie podaje żadnych liczb.
Jego zdaniem w kolejnych kwartałach na wyniki Elzabu korzystny wpływ będzie miało uruchomienie Zintegrowanej Platformy do Sprzedaży Usług. Informatyczne narządzie, nad którym grupa Comp pracuje od kilku kwartałów (budżet projektu to ok. 20 mln zł) pozwalała będzie na szybkie uruchamianie dodatkowych usług na urządzeniach fiskalnych. - Do wyników tego roku pozytywnie kontrybuować będzie też sprzedaż eksportowa produktów niefiskalnych, np. wag elektronicznych czy sprawdzarek cen – podsumowuje szef RN.