Kolejnym będzie zgoda Komisji Nadzoru Finansowego na ponowną materializację akcji, o co spółka już wystąpiła kilka dni temu. – Szacujemy, że delisting Asseco CE powinien zostać sfinalizowany na przełomie lutego i marca – informuje Ewa Kryj, rzeczniczka Asseco Poland.
Kilka dni temu na rynek trafiła informacja o zwiększeniu zaangażowania tej spółki do ponad 55 proc. w Asseco South Eastern Europe. Stało się to w efekcie zakupu 4,3 proc. akcji za ponad 21 mln zł od Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (w wyniku wykonania opcji put na podstawie umowy z 2009 r.).
Na razie nie są planowane dalsze roszady w aktywach giełdowych grupy. Rzeszowska spółka nie planuje również wprowadzania na parkiet spółek zależnych. Ten rok zamierza wykorzystać na dalsze porządkowanie i reorganizację grupy. Chce rozwijać nowo utworzoną spółkę Asseco Enterprise Solutions, która będzie centrum kompetencyjnym grupy w obszarze oprogramowania dla przedsiębiorstw. Asseco ES jest właścicielem 46 proc. udziałów notowanego na giełdzie Asseco Business Solutions. W ubiegłym roku jego akcje poradziły sobie znakomicie – zdrożały o ponad połowę, podczas gdy spółka matka zakończyła rok pod kreską. W piątek jej akcje taniały o ponad 4 proc., do 54 zł. Ceny docelowe z grudniowych rekomendacji implikują średnio 9-proc. potencjał wzrostowy.
Asseco Poland rozwija się organicznie oraz przez przejęcia. Na rynku pojawiły się spekulacje, jakoby było zainteresowane giełdowym Sygnity, którego wycena w ostatnich miesiącach stopniała. Analitycy jednak w to wątpią. Również spółka dementuje. – Asseco nie jest zainteresowane przejęciem Sygnity – mówi Ewa Kryj.
