Twórcy gier szturmują warszawski parkiet

Kilka spółek szykuje się do wejścia na NewConnect, a Techland nie wyklucza debiutu na rynku głównym.

Aż 10 mld zł wartych jest w sumie dziesięć największych pod względem kapitalizacji studiów deweloperskich notowanych na GPW i NewConnect. Mimo że ostatnio branża zaliczyła kilka wpadek, zainteresowanie inwestorów akcjami twórców gier nie maleje. Trwa kilka ofert publicznych, a kolejne są w trakcie przygotowania.

Studia rozwijają biznes

Największą firmą w branży obok CD Projektu jest Techland, o którym w kontekście GPW mówi się coraz głośniej. Ten nie zaprzecza, że to jedna z opcji, ale zarazem twardo podkreśla, że na razie nie ma konkretnych planów giełdowych.

Natomiast bardzo blisko rynku alternatywnego są The Dust oraz Cherrypick Games. W przypadku tej pierwszej zapisy na akcje w ramach IPO potrwają do 29 sierpnia i będą przyjmowane po cenie maksymalnej wynoszącej 12 zł. Oznacza to, że maksymalna wartość oferty przekracza 2,6 mln zł. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na rozwój segmentu gier własnych w modelu F2P (gry darmowe, z opcją mikropłatności). Oferującym akcje jest Polski Dom Maklerski. The Dust obecnie specjalizuje się w produkcji gier reklamowych na zlecenie klientów korporacyjnych. Zrealizował ponad 20 produkcji. Przychody debiutanta w I półroczu wyniosły ponad 0,6 mln zł, co oznacza dwukrotny wzrost w porównaniu z całym 2016 r., a zysk netto sięgnął 0,4 mln zł i był ponadpięciokrotnie wyższy niż w minionym roku.

Z kolei w Cherrypick Games zapisy na akcje trwają do 30 sierpnia. Oferującym jest DM BOŚ. W transzy detalicznej do kupienia jest 20 tys. walorów, a w instytucjonalnej 83,5 tys. Jeśli spółka sprzeda wszystkie oferowane akcje po 60 zł, pozyska brutto ponad 6 mln zł. Pieniądze przeznaczy m.in. na gry o roboczych tytułach „Friends", „Beauty" oraz „Crime". Studio zostało założone w 2014 r. Koncentruje się na produkcji gier typu free2play, posiada też status dewelopera i wydawcy Sony PlayStation i Microsoft XBOX. Największa jak dotąd produkcja – „My Hospital" – od momentu premiery w styczniu 2017 r. zdobyła ponad 3,3 mln użytkowników, m.in. na rynku amerykańskim, brytyjskim oraz niemieckim.

Kolejka na parkiet

Na NewConnect wybiera się też spółka 7Levels, specjalizująca się w produkcji gier na platformy Nintendo. Cały proces wejścia na parkiet zamierza zamknąć do końca roku. Podobnie jak firma Creepy Jar, której trzon stanowią byli członkowie Techlandu. Rozszerzyli skład i obecnie pracują nad pierwszym autorskim projektem – grą survivalową, którą planują wydać w pierwszej wersji na PC w I kwartale 2018 r., a następnie na PS4 i Xbox One.

– Przeprowadziliśmy dwie rundy pre-IPO, w trakcie których pozyskaliśmy kilka milionów złotych i dwa fundusze, które na razie nie chcą się ujawniać – informuje prezes Krzysztof Kwiatek. Dodaje, że debiutowi, który zaplanowano na IV kwartał, będzie jeszcze towarzyszyła emisja akcji. – Chcemy pozyskać kilka milionów złotych na rozpoczęcie kolejnego dużego projektu – zapowiada.

Na rynku głównym GPW jest notowanych sześć spółek tworzących gry, a na NewConnect (uwzględniając też spółki zależne emitentów) ponad dwa razy więcej. Zdecydowanym liderem pod względem wyceny rynkowej jest CD Projekt, nadal odcinający kupony od wiedźmińskiej serii i jednocześnie pracujący nad „Cyberpunkiem 2077", który – według zarządu – ma jeszcze większy potencjał niż „Wiedźmin".

– Inwestorzy zachęceni sukcesem Wiedźmina zaczęli zauważać potencjał drzemiący w polskich firmach zajmujących się produkcją gier. Dzięki temu niewielkie studia mogą rozwinąć skrzydła i wcielać w życie coraz to ciekawsze pomysły – podkreśla wiceprezes 7Levels Krzysztof Król.

[email protected]