W poszukiwaniu powodów przeceny Orange: winna dywidenda Play?

Operator podtrzymuje inwestycyjny plan na 2018 rok. Co zatem wywołało przecenę walorów spółki przed tygodniem – odpowiedzią może być podział gotówki konkurenta i brak poparcia dla decyzji walnego zgromadzenia.

W minionym tygodniu jednego dnia akcje Orange Polska potaniały w sumie o 4,28 proc., do 5,15 zł proc. Analitycy z biur maklerskich nadal szukają powodów takiego zachowania kursu akcji.

Orange: inwestycje bez zmian

– Nie zmieniamy planu inwestycyjnego na ten rok – zapewnia Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.

To reakcja na pytania inwestorów, które sprowokowała nasz piątkowa publikacja. Napisaliśmy, że koszty inwestycji Orange w światłowody mogą być wyższe, niż pierwotnie sądził zarząd. Chodzi o to, że spółka ma trudności z wyłonieniem wykonawców sieci po stawkach, jakie zakładała. Winny jest natłok analogicznych projektów i rynek pracy.

W jaki sposób firma chce sobie poradzić z tymi tendencjami, nie zwiększając budżetu – nie wiemy. Według rzecznika w tym roku nakłady na sieci FTTH wyniosą 700–800 mln zł. Z kolei całkowite inwestycje mają wynieść 2–2,2 mld zł.

Jak pisaliśmy, Marcin Nowak z Ipopemy Securities jest zdania, że inwestorów wystraszyła zapowiedź, że wolne przepływy gotówkowe Orange w 2018 roku nie będą wyższe niż w ubiegłym (111 mln zł).

Część jego kolegów powątpiewa, czy był to główny powód reakcji rynku. – Inwestorzy nie spodziewali się wyraźnej zmiany tej pozycji. My szacowaliśmy do tej pory, że będzie to 144 mln zł – mówi Veronika Sutedja, analityk Erste Banku. Jej zdaniem sprzedaży akcji musiał dokonać w czwartek duży inwestor. – Problem polega na tym, że nie wiemy, dlaczego zdecydował się na taki ruch – mówi.

Jedno z możliwych wyjaśnień to dywidenda od Play Communications. Piątek 27 kwietnia był ostatnim dniem, gdy papiery komórkowej sieci były notowane z prawem do wypłaty. Dniem ustalenia prawa do dywidendy był 2 maja, a wypłata będzie miała miejsce 10 maja. Inwestor na każdą akcję otrzyma 2,57 zł, co przy piątkowym kursie Playa dawało 7,9-proc. stopę dywidendy (przed podatkiem). W piątek wartość obrotów na akcjach Playa wyniosła nieco ponad 19 mln zł. To mniej więcej tyle, ile inwestorzy uzyskali, sprzedając akcje Orange Polska.

Niezadowoleni na WZA

Czy ewentualna „przesiadka" z akcji Orange na walory Playa może być trwała – trudno zgadywać. Być może warto zwrócić uwagę, że na ostatnim walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spora część obecnych zagłosowała przeciwko zmianom w statucie, ograniczającym liczbę niezależnych członków rady nadzorczej. Choć ograniczenie tłumaczono zmianami w ustawie o biegłych rewidentach, przeciwko padło prawie 152 mln głosów z obecnych 822,29 mln. Były też głosy przeciwko części kandydatów do rady. Formalnych sprzeciwów nie zgłoszono. Oprócz Orange więcej niż 5 proc. głosów na WZA miał OFE Nationale Nederlanden.