Od kilku dni wyceny w branży utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie. Łączna kapitalizacja notowanych na GPW studiów wynosi ponad 33 mld zł, z czego przeszło 80 proc. przypada na CD Projekt. Firma podtrzymuje wrześniowy termin premiery „Cyberpunka", a inwestorzy zastanawiają się, czy studio wypłaci w tym roku dywidendę.
Pewniak? PlayWay
CD Projekt nie ma ustalonej polityki dywidendowej i trudno od niego wymagać, żeby już teraz definitywnie określił się w tej kwestii. Analitycy zwracają uwagę, że zyski CD Projektu mocno wzrosną w tym roku dopiero po premierze „Cyberpunka", a przełożenie gry (początkowo planowana była na kwiecień) wiąże się z dodatkowymi nakładami finansowymi, jakie musi ponieść spółka.
Pod znakiem zapytania stoi też dywidenda w Ten Square Games, które jeszcze do niedawna było traktowane jako pewniak. Niedawno zarząd zasygnalizował, że z uwagi na obecną niepewną sytuację związaną z pandemią decyzja w sprawie dywidendy jeszcze nie zapadła. Zysk netto TSG w 2019 r. wyniósł 76 mln zł (wobec 36 mln zł w 2018 r.). Podbiła go ulga IP Box wpływająca na efektywną stawkę podatkową. Wyniosła ona w TSG niespełna 10 proc. wobec tradycyjnych 19 proc.
Inwestorzy zastanawiają się też, jak będzie z dywidendą w PlayWayu, który wcześniej sygnalizował, że może wypłacić nawet do 100 proc. zeszłorocznego zysku. – Nie planujemy zmian – tak odpowiedział w poniedziałek na nasze pytanie Krzysztof Kostowski, prezes i wiodący akcjonariusz giełdowej spółki. Jej wyniki za 2019 r. nie są jeszcze znane – publikację raportu rocznego zaplanowano na koniec kwietnia. Jednak bazując na danych za trzy kwartały, można śmiało założyć, że cały 2019 r. był dla grupy udany, a pieniędzy na jej kontach nie brakuje.
Warto odnotować, że PlayWay niedawno sprzedał 500 tys. akcji firmy Games Operators (za kilkanaście dni zadebiutuje na GPW). Biorąc pod uwagę cenę sprzedaży ustaloną w IPO (22 zł), można oszacować, że PlayWay zainkasował w sumie 11 mln zł.