"Aktualna wycena dewelopera dyskontuje już sukces gry „Cyberpunk 2077". W swoich prognozach spodziewamy się, że w rok od premiery gra sprzeda się w nakładzie 30 mln kopii, co pozwoli wygenerować w tym okresie zysk na poziomie 2,4 mld zł. Pragniemy zauważyć, że osiągając taki wynik stanie się drugą najlepiej sprzedającą się produkcją zaraz po GTA V, która to w pierwszym roku swojej sprzedaży rozeszła się w nakładzie 34 mln kopii na konsole starej generacji (aktualnie jest to już liczba w okolicach 120 mln). Ponadto czekamy na finalną akcję marketingową tej produkcji" - czytamy w raporcie.
Autorzy spodziewają, że przez pandemię przeprowadzenie kampanii na poziomie zasięgów z ubiegłego roku może być ciężkie do zrealizowania, wierzą jednak w kreatywność dewelopera. Po premierze liczą na trzy duże DLC (dodatki) do tej produkcji, które będą debiutowały w odstępach co pół roku. Przypomnijmy, że do trzeciej części "Wiedźmina" opublikowano dodatki "Krew i wino" oraz "Serce z kamienia".
Autorzy spodziewają się trybu wieloosobowego w 2022 roku.
"Uważamy, że „Cyberpunk 2077" jest grą, która idealnie wpasuje się w tryb rozgrywki wieloosobowej, pragniemy jednak zauważyć, że jest to bardzo wymagający projekt, którego global launch może być odwlekany w czasie. Czekamy również na odtajnienie produkcji mobilnej spółki Spokko oraz na rozpoczęcie prac nad kolejną grą z uniwersum Wiedźmina zaraz po premierze gry" - czytamy dalej.
Wyniki spółki za IV kwartał zeszłego roku były znacznie lepsze od oczekiwań i konsensusu, ocenia BDM. 2019 r. była dla „Wiedźmina 3" drugim najlepszym od czasu premiery - rozszedł się w nakładzie 6,6 mln sztuk. Powodem były premiera wersji gry na Nintendo Switch, serial na Netflixie, debiut mobilnego Gwinta oraz dobrze prowadzone akcje marketingowe.