Telekomy czekają z wyborem dostawców 5G

Sieci komórkowe zawiesiły decyzje ws. zakupu infrastruktury dla sieci nowej generacji. To nie oznacza jednak, że nic się nie dzieje.

Warte w sumie około 2,5 mld zł zakupy infrastruktury dla sieci 5G czekają na decyzje rządu i nowego prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Telekomy w kraju powoli przygotowują się do wyboru dostawców.

Lokalne decyzje

Prace zmierzające do wyboru dostawców sieci 5G w Orange Polska trwają, ale nie zakończą się przed ogłoszeniem nowej aukcji częstotliwości 5G – słyszymy.

Podobne sygnały płyną ze strony T-Mobile Polska, partnera infrastrukturalnego Orange Polska, czyli drugiego udziałowca joint venture Networks!

To element międzynarodowego przetargu prowadzonego od kilku miesięcy przez strategicznych akcjonariuszy obu firm: Orange i Deutsche Telekom. Nie oznacza to jednak, że firmy wybrać muszą tych samych dostawców infrastruktury. Ich decyzje – co już widać – będą się różnić w zależności od kraju. W Polsce sieć 4G, z którą współpracować ma w pierwszym etapie 5G, zbudowały dla tych graczy Huawei i Nokia.

Prace przygotowawcze do przetargu i zamówień sprzętu dla sieci 5G budowanych w paśmie C (3,4–3,8 GHz) zaczął także P4, operator sieci Play.

Telekomy muszą czekać z decyzjami o wyborze dostawców w zależności od warunków bezpieczeństwa budowy sieci wpisanych do rezerwacji pasma. Wśród operatorów pojawić miały się dwa stronnictwa. Play i T-Mobile postulują wytyczne ogólne, aby stosować je do każdej technologii w długim terminie. Orange i Polkomtel wolałyby, aby wytyczne dotyczyły wyłącznie 5G i tylko w modelu stand alone.

Jak się dowiadujemy, 3 czerwca odbyła się telekonferencja Urzędu Komunikacji Elektronicznej z udziałem operatorów i Ministerstwa Cyfryzacji, ale nie podano na nim szczegółów czy kierunków prac. Wśród części rynku zrozumienie sytuacji jest takie, że dokumentacja aukcyjna „ma zaadresować" obszary nie inne niż specjalne w rozporządzeniu ministra cyfryzacji o działaniach, jakie operatorzy muszą podejmować, aby zadbać o bezpieczeństwo sieci. Ostatnia wersja rozporządzenia jest dla operatorów dość neutralna. Pozostawia w ich gestii decyzje, w jaki sposób o bezpieczeństwo zadbają. Na rynku ciągle słychać jednak obawy, że wersja ta się zmieni.

Po 600 mln zł na głowę

Analitycy giełdowi nie spodziewali się do tej pory, aby w związku z zamówieniami sprzętu 5G wydatki inwestycyjne operatorów (wynoszą około 1 mld zł na sieć komórkową, przy czym Orange prezentuje dane dla grupy) miały istotnie wzrosnąć. Raczej sądzą, że zastąpią one inne inwestycje. To scenariusz, w którym 5G dostarczają telekomom dostawcy poprzedniej generacji (4G). Dominik Niszcz, analityk DM Trigon, zakłada, że średnio operator zapłaci za infrastrukturę 5G dla tego pasma około 600 mln zł.