Jak spółka ocenia przebieg IPO i zainteresowanie inwestorów? Płynęło przede wszystkim z Polski czy od inwestorów zagranicznych?
Popyt na akcje był bardzo duży, zarówno ze strony polskich, jak i zagranicznych inwestorów. Do grona naszych akcjonariuszy dołączyli inwestorzy z ponad 20 krajów. Mamy biura rozsiane po całym świecie oraz graczy z ponad 190 krajów. Jesteśmy prawdziwie międzynarodową firmą. Co bardzo ważne – uzyskane wpływy z emisji pozwolą przyspieszyć realizację naszej strategii.
Kurs papierów jest obecnie znacząco niżej niż w IPO. Z czego może wynikać duża podaż akcji po debiucie?
Na naszą obecność na giełdzie patrzę długoterminowo, również w kontekście kursu. Wierzę, że najlepsze dopiero przed Huuuge i że nasi nowi akcjonariusze będą mogli uczestniczyć wraz z nami w kolejnych ekscytujących rozdziałach naszej historii.
Jak główni akcjonariusze zapatrują się na obecną wycenę spółki? Czy nie planują sprzedaży akcji w najbliższym czasie? Jak długie są lockupy?