Grupa wykazała w tym czasie prawie 2,9 mld zł przychodów (o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem), 791 mln zł zysku operacyjnego przed amortyzacją i kosztami leasingu (wzrost o 6,6 proc.) oraz gigantyczną kwotę 1,586 mld zł zysku netto (za sprawą sprzedaży udziałów w spółce Światłowód Inwestycje). Dokładniej Orange zanotował zysk „na utracie kontroli" nad spółką Światłowód inwestycje. Zapłacił od transakcji sprzedaży połowy udziałów w tej firmie 122 mln zł podatku dochodowego i 209 mln zł podatku VAT. Podaje, że podatek zapłaci, zanim otrzymał interpretację podatkową. A ta interpretacja sprawiła, że – jak rozumiemy – CIT będzie o 92 mln zł mniejszy (telekom zaksięgował z tego tytułu należność). Mniejsza jest też wartość aktywów związanych z podatkiem odroczonym (o 81 mln zł)
Biura maklerskie ankietowane przez „Parkiet" spodziewały się po spółce 2,85 mld zł przychodów (wzrost o 1,9 proc. rok do roku) i 782 mln zł EBITDAal (wzrost o 5,2 proc.). Wynik netto Orange Polska był taki jak średnia ich prognoz.
Przychody grupy urosły mimo istotnego ubytku z tytułu hurtowych rozliczeń międzyoperatorskich. Hurtowe przychody komórkowe, najprawdopodobniej wspierane przez umowę o roamingu krajowym z P4 (Play) spadły Orange Polska z 345 mln zł do 317 mln zł (o 8,1 proc.). Hurtowe przychody stacjonarne obniżyły się dużo mocniej: o 47 proc. rok do roku: ze 162 mln zł w trzecim kwartale 2020 r. (w czasie epidemii więcej dzwoniliśmy także na numery stacjonarne) do 86 mln zł w kwartale zakończonym 30 września br.
Podwyższona w czerwcu prognoza zarządu dla wyniku EBITDAal mówi, że w całym 2021 r. ma on urosnąć w średnim jednocyfrowym tempie. W komentarzu do opublikowanego w poniedziałek sprawozdania zarząd tę prognozę podtrzymał. Nie obejmuje ona formalnie przychodów, ale w prezentacji dla inwestorów podano, że tegoroczne przychody mają urosnąć w jednocyfrowym niskim tempie. Grupa planuje również, że jej inwestycje zamkną się w przedziale 1,7–1,9 mld zł, ale ostateczna kwota zależeć będzie od tempa sprzedaży aktywów (nieruchomości).
Orange Polska po trzech kwartałach obsługiwał 16,59 mln kart SIM. W samym trzecim kw. przybyło ich 543 tys., głównie za sprawą wzrostu abonamentowych kart M2M (w komunikujących się urządzeniach). Liczba kart M2M obsługiwanych przez grupę urosła w tym czasie o 411 tys. do 2,63 mln.